Początek jesieni często wita nas przeziębieniami i anginami. Dookoła wszyscy kichają i snują się posępnie. Co zrobić, aby nie dołączyć do tego grona? Mamy niezawodne metody.
W błonach śluzowych jelit znajduje się blisko 70 proc.
komórek układu odpornościowego. To wystarczający dowód na wpływ odżywiania na
nasze zdrowie. Naturalne metody leczenia przeziębienia mogą zdziałać cuda i zwłaszcza
w początkowym stadium z powodzeniem zastąpić garść tabletek. Zaleceń
przekazywanych z pokolenia na pokolenie jest całe mnóstwo. Nie łatwo oddzielić
rewelacje bez pokrycia od prawdziwych skarbów. Oto najlepsze sposoby na
naturalne leczenie:
Czosnek i cebula
To nic, że będziemy bardziej intensywnie pachnieć. Czosnek i
cebula to idealny duet na jesienne przeziębienia. Czosnek działa antygrzybiczo,
przeciwbakteryjnie, obniża ciśnienie krwi, a ostatnie badania dowiodły również,
że zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu płuc. Wzbogacenie diety w czosnek w
okresie zimowym skraca okres utrzymywania się objawów przeziębienia z pięciu i
pół do czterech i pół dnia. Cebula natomiast oprócz wielu właściwości jest
idealnym lekiem w okresie grypowym. Działa przeciwzapalnie, antywirusowo,
ułatwia odksztuszanie. W niejednym domu już na początku września wykonuje się
syrop z cebuli z dodatkiem miodu i soku z cytryny ratujący rodzinę przed nie
jednym przeziębieniem.
Czosnek najlepiej działa, kiedy rozgnieciemy go około10
minut przed spożyciem. Lepiej nie poddawać go obróbce termicznej, ani nie
marynować. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca w ramach profilaktyki
spożywać około 1 ząbek świeżego czosnku dziennie. Nie zostały
potwierdzone wartości terapeutyczne suplementów z czosnkiem.
Miód
Naleśniki z miodem
Mód jest wręcz niezbędnym składnikiem naszej jesiennej
apteczki. Działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo, przeciwbakteryjnie.
Zmniejsza też kaszel i poprawia odporność. Oczywiście siła działania zależy od
rodzaju miodu, najbardziej doceniane w tej kwestii są miody spadziowe, gryczane
i lipowe. Jak wybrać najlepszy mód radzi Joanna Rymarczyk w artykule
obnażającym ten produkt.
Herbata z lipy i sok z malin
Działają napotnie, są więc idealne w czasie gorączki. Lipa działa
też przeciwzapalnie, chroni gardło, krtań i jamę ustną oraz ułatwia
odksztuszanie. Więcej o lipie pisałam w osobnym tekście na temat
właściwości jej naparu.
Sposób wykonania: Susz zalać wrzątkiem, przykryć na 15 min., odcedzić. Do przestudzonego naparu dodać miód i łyżeczkę soku z malin.
Jeżówka
Jeżówka purpurowa (echinacea) jest wykorzystywana w postaci
herbatek i naparów. Ma działanie przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne oraz
przeciwalergiczne. Badania dowodzą, że jej regularne przyjmowanie skraca czas
trwania choroby oraz zwiększa odporność organizmu.
Powyższe produkty warto wprowadzić do diety jeszcze przed
wejściem czasu gryp i przeziębień, aby wzmocnić odporność. Nie są to składniki
niedostępne i skomplikowanie, dlatego każdy może je z powodzeniem stosować.
A Wy, jakie macie sposoby na poprawę odporności i
przeziębienie?
ja na chorobę (jak teraz) piję herbatę z sokiem/syropem z sosny - domowej roboty, od mojej babci :)
anonimka89
24 września 2014, 09:39
kurcze, mi kolezanka mowila, ze miod bardziej podraznia gardlo i nie nalezy go stosowac w chorobie.... Jednak od paru dni pije herbate z malin i miodu i jest tylko gorzej ;)
Komentarze
punkowy.potwor
28 września 2014, 16:45
ja na chorobę (jak teraz) piję herbatę z sokiem/syropem z sosny - domowej roboty, od mojej babci :)
anonimka89
24 września 2014, 09:39
kurcze, mi kolezanka mowila, ze miod bardziej podraznia gardlo i nie nalezy go stosowac w chorobie.... Jednak od paru dni pije herbate z malin i miodu i jest tylko gorzej ;)
myszahihi
23 września 2014, 20:13
Oj miód to moja miłość :) No, a czosnek i cebulę też bardzo lubię ;)
adele8
22 września 2014, 23:30
IMBIR i jeszcze raz imbir!
marii1955
22 września 2014, 23:01
Faktycznie - jesień, to czas wszelkich "wirusów" i przeziębień ... Warto pamiętać o tak dobroczynnych produktach .