Temat: Jaka metode zwalczania otylosci wybrac?

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ‘krojenia’ to bylaby juz ostatecznosc 

.Daga. napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

Totalnie Cię rozumiem, bo mam podobnie. Całe życie muszę się powstrzymywać by nie jeść zbyt dużo. Nawet gdy przytyłam 10kg w 5 miesięcy to się pilnowałam. Gdybym naprawdę jadła tyle na ile mam ochotę pewnie ważyłabym obecnie 300kg. Ja od 2 tygodni przyjmuje saxende i pierwszy raz w życiu mam tak, że moje życie nie kręci się wokół jedzenia. Zjem swoją porcje i koniec, nie mam ochoty na więcej. To wspaniałe uczucie. Na razie brak spektakularnych efektów, bo dopiero zaczynam. Ćwiczę też 2-3 razy w tygodniu na siłowni plus 1-2 razy w tygodniu basen.

Dziekuje co za ten wpis, wiesz ile kosztuje miesieczny koszt tych zastrzykow?

Radosna32 napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

Totalnie Cię rozumiem, bo mam podobnie. Całe życie muszę się powstrzymywać by nie jeść zbyt dużo. Nawet gdy przytyłam 10kg w 5 miesięcy to się pilnowałam. Gdybym naprawdę jadła tyle na ile mam ochotę pewnie ważyłabym obecnie 300kg. Ja od 2 tygodni przyjmuje saxende i pierwszy raz w życiu mam tak, że moje życie nie kręci się wokół jedzenia. Zjem swoją porcje i koniec, nie mam ochoty na więcej. To wspaniałe uczucie. Na razie brak spektakularnych efektów, bo dopiero zaczynam. Ćwiczę też 2-3 razy w tygodniu na siłowni plus 1-2 razy w tygodniu basen.

Dziekuje co za ten wpis, wiesz ile kosztuje miesieczny koszt tych zastrzykow?

Dawkę zwiększa się co tydzień (takie są zalecenia). Zaczynasz od 0,6ml, kończysz na 3ml. 3 peny po 15ml każdy kosztują 400zł (ja tyle zapłaciłam, ale wiem, że potrafią kosztować nawet 600zł).

Na oficjalnej stronie Saxendy widnieje informacja, że może powodować raka tarczycy....rozumiem, że dla niektórych to ostatnia deska ratunku, ale co po odstawieniu gdy apetyt wróci? 

.Daga. napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

Totalnie Cię rozumiem, bo mam podobnie. Całe życie muszę się powstrzymywać by nie jeść zbyt dużo. Nawet gdy przytyłam 10kg w 5 miesięcy to się pilnowałam. Gdybym naprawdę jadła tyle na ile mam ochotę pewnie ważyłabym obecnie 300kg. Ja od 2 tygodni przyjmuje saxende i pierwszy raz w życiu mam tak, że moje życie nie kręci się wokół jedzenia. Zjem swoją porcje i koniec, nie mam ochoty na więcej. To wspaniałe uczucie. Na razie brak spektakularnych efektów, bo dopiero zaczynam. Ćwiczę też 2-3 razy w tygodniu na siłowni plus 1-2 razy w tygodniu basen.

Dziekuje co za ten wpis, wiesz ile kosztuje miesieczny koszt tych zastrzykow?

Dawkę zwiększa się co tydzień (takie są zalecenia). Zaczynasz od 0,6ml, kończysz na 3ml. 3 peny po 15ml każdy kosztują 400zł (ja tyle zapłaciłam, ale wiem, że potrafią kosztować nawet 600zł).

0,6mg a kończysz na 3mg 🙂

Radosna32 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

"Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne" - twierdzisz, wiec dlaczego nie zrobisz tak ze te zalecenia , ktore kazda z nas zna na pamiec nie zastosujesz juz teraz, tak szczerze i naprawde. Jesli sadzisz ze dasz rade pozniej to zrob to teraz a do konca roku bedzie conajmniej 10kg mniej. Przy twoim wzroscie waga 102 to nie tragedia zeby chwytac sie za jakies szczegolne metody. Ja wiem ze nie jest latwo , sama krece wsie w kolko, ale wiem tez ze jak nie zmienisz stylu zycia to zaden zastrzyk nie zadziala na zawsze. Polecam ostatnio wszedzie fajna youtuberke Pauline, schudla 50 kg nie robiac cudow niewidow.

Ja wiem i praktycznie sie stosuje ale zawsze jem wieksze Porcje niz zalecane, bylam na diecie od dietetyczki na ktorej mialam nie byc glodna a praktycznie gryzlam sciane zebami, mialam 5 posilkow po 300 kcal, bylam tez na smacznie dopasowanej i po niej troche Schludlam ale poddalam sie po 2 miesiacach 

Bez sensu 5 posiłków po 300 kcal. To już lepiej zjeść trzy albo dwa większe i poczuć się normalnie najedzonym. 

Może spróbuj diety pudełkowej? Ja jestem na takiej diecie od kilku miesięcy, oprócz pudełek nic nie jem, piję tylko wodę i ziołową herbatę. Nie ważne czy jestem głodna czy nie, jak zjem pudełka to nic więcej zjeść już nie mogę. W domu nie mam w ogóle jedzenia - ani w lodówce, ani w szafkach. Jak najdzie mnie silna pokusa, to mam świadomość, że musiałabym pójść po coś do sklepu. A zanim dojdę do sklepu i zdążę coś kupić, to wiem, że pojawią się w mojej głowie wyrzuty, że tak długo się staram i chcę to zmarnować, żeby najeść się śmieci... Ogólnie po jakimś czasie jest też łatwiej, organizm się przyzwyczaja do mniejszej ilości jedzenia. Zazwyczaj nie jestem fizycznie głodna, jest to bardziej głos psychiczny. Wymaga to wsparcia najbliższych, mój narzeczony też jest na diecie pudełkowej i też nie je raczej nic oprócz pudełek. Nie dlatego, że musi, ale żeby mnie nie kusić i żeby było mi łatwiej. Tak naprawdę nie odchudzam się dla wyglądu, bo zaakceptowałam siebie taką jaką jestem. To nie wygląd jest najważniejszy, ale wnętrze. Odchudzam się dla zdrowia, bo nie ma większej wartości, a zaniedbałam je. Myślę, że u Ciebie taki balonik na dłuższą metę nic nie da. Jeżeli ktoś ma tendencję do tycia, nie umie przestać jeść, nie wie ile powinien zjeść, objada się mimo najedzenia, zajada emocje, szuka pocieszenia w jedzeniu, to niestety to jest ciągła walka samemu ze sobą. W którymś momencie każdy z nas w końcu poczuje silną WEWNĘTRZNĄ myśl, że już jest bardzo źle i że może się to źle skończyć. 

Pasek wagi

Ja miałam tak że byłam bez przerwy głodna, miałam napady obżarstwa. Okazało się że miałam za wysoką insulinę na czczo i IO.Obcięłam węgle do 100 g, zwiększyłam białko i zdrowe tłuszcze, zaczęłam jeść 2wieksze posiłki dziennie w oknie żywieniowym. Po kilku tygodniach insulinę na czczo miałam 5 . Zniknęło uczucie ciągłego głodu a miałam tak że czasem dopiero po 2 godzinach od zjedzenia znikało ssanie w żołądku.  Może więc zacznij od badań. Można zrobić 3 punktową krzywą cukrową i insulinową, koniecznie obie.

Pasek wagi

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

Kurcze... Ja mam 166 cm wzrostu i 95 kg. Znam osoby, które podobnie lub więcej ważą. Nigdy nie pomyslalabym o balonie etc. Wydaje mi się to wyjściem dla skrajnie otyłych. 

Jeslj już masz kasę do wydania i koniecznie chcesz, to są ekstremalne obozy odchudzające np w Rabce. 

Mysle, że dietetyk, ćwiczenia, ew. Trener personalny, bo mas gotówkę do wydania. 

Chociaz dałabyś radę sama. Suplementuj witaminy, magnez, d a na apetyt błonnik kup. Dawno temu na poskromienie apetyty miałam zwykły błonnik w tabletkach z Rossmana ok 100 sztuk za 20 zł... 

Zielona herbata, by zapełnić żołądek woda. 

Wchodz na forum, strony o tematyce odchudzania, diet, ćwiczeń i inspiruj się. Ogranicz węglowodany. 

Jedz 4 posiłki dziennie. 

Powodzenia. Dwa radę sama. 

Pasek wagi

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

Skad pewność, że po balonie utrzymywałabyś zalecenia dietetyka, skoro teraz nie jesteś w stanie temu sprostać?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.