Temat: Czy kobieta zadbana = kobieta zrobiona?

Nie. 

Dla mnie kobieta zadbana to kobieta,  która zawsze ma świeże, wyprasowane,  dobrane do sytuacji ubranie, która dba o włosy, nawilżenie skóry, zdrowo się odżywia.  Reszta to kwestia indywidualna, czy ktoś lubi paznokcie, mocny makijaż i jak się w nim czuje. Najważniejsze to być sobą i czuć się ze sobą dobrze. 

No właśnie schludność czystość ale czy niezbędna jest sztuczność?

WEDŁUG MNIE wręcz przeciwnie :D sztuczne rzęsy i paznokcie kojarzą mi się z brudem, na pewno są mniej higieniczne niż naturalne (bo ciężej się czyści, myje, są przyklejone przez kilka tygodni...).

Jak dla mnie zadbana kobieta, to taka która dba o higienę i wygląda estetycznie. I bardzo ważne: dba o swoje szczęście, troszczy się o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne, jest aktywna... :)

A nie taka co ma sztuczne pazury, a rąk po toalecie nawet nie umyje. Fuj 🤢

spójrz sobie na księżną Kate. 
Jesli jest zrobiona, to tak, że to się nie rzuca w oczy. 

nie, ja tak nie uważam. Zadbana osoba, bo uważam, że to tyczy się obu płci więc i mężczyzn, to nie tylko schludny wygląd czy tona makijażu lub specjalne zabiegi upiększające, ale również to co ma się "pod kopułą" - np. bieda umysłowa, brak kultury- to również (wg mnie) zaniedbanie, którego nie widać na pierwszy rzut oka, a są to dość ważne cechy, które również wpływają na odbiór drugiego człowieka.

Dzięki 😎

Też się zastanawiam nad tą sztucznością.

Ciekawi mnie Wasza opinia,młodych dziewczyn jak to jest.

Mam 51 lat moje dbanie o siebie to codzienny prysznic,depilacja,pachnące i umyte włosy.

Raz w m-cu robię paznokcie u rąk I nóg oraz odrost u fryzjera.

Myślę,że zadbane stopy,paznokcie i włosy to podstawa.

No i zęby o nie też trzeba dbać.

Jem dużo warzyw i owoców.

Robię regularne badania.

Chodzę regularnie na spacery.

Tylko waga duża i za to często się biczuje,bo to nie wygląda dobrze.

I mogę uchodzić na zaniedbaną!!!

Dzięki 😎