Temat: Czy odczuwanie lekkiego głodu to już deficyt kcal?

Mysle że nikt ci tego nie powie- to pewnie zależy ile jadłaś/jesz. Na pewno lepiej się nie przejadać, lekarze chwała leciutki niedosyt ... 

Ale znam osoby które żyją na "głodzie", obiektywnie mało jedzą i nie chudną.... 

Sa też metody talerzyka- warzywa i białko powinny zajmować większość, węglowodany  typu ryż/ziemniaki/kasza należy trzymać w ryzach. Jeśli do tego wytniesz słodycze/cukier/ przetworzone jedzenie / podjadanie to pewnie wystarczy żeby schudnąć.

A na pranie kołder masz czas?

Policz chociaż 2-3 razy, wtedy będziesz orientacyjnie wiedzieć, ile jesz. I czy to jest deficyt. Ten głód może tez być głodem psychicznym, zupełnie niezwiązanym z tym, ile zjadłaś i czy to jest deficyt. 

Nie, odchudzanie to nie glodzenie sie, zaczelam chudnac jak odpowiednio do swojego organizmu dobralam makro, nie tyle same kalorie a wlasnie sklad, tego nie da sie za bardzo osiagnac nie wrzucajac do app na poczatkowym etapie az do czasu gdy juz nauczymy sie samodzielnie dobrze oszacowac, ocenic. 

Nie chodze glodna. Nie dalabym rady🙈🤣

Nie masz czasu liczyc kalorii, ale na zakladanie glupich tematow na Vitalii juz owszem.

Odpowiedajac na pytanie: glod po posilku nie jest wyznacznikiem deficytu kalorycznego. Moze wynikac np ze zle skomponowanej diety lub problemow zdrowotnych. Skoro lekarz kazal Ci schunac to moze powinnas sie zainteresowac wlasciwym odzywianiem i ulozeniem wlasciwej diety, rowniez pod katem deficytu kalorycznego.

a ile zajmuje te liczenie kalorii w aplikacji Fitatu. Wymyślasz

Nie. Jeśli ktoś jadł zawsze po np 7000 kcal i zacznie jeść 3000 to też będzie czuł głód na początku po posiłkach a nawet może się nie otrzeć jeszcze o swoje CPM a co dopiero deficyt. Głód może byc spowodowany zła dieta, mała obietoscia posiłku (choc kalorycznie może być dużo), psychiką - ile razy w życiu chcialo Ci się jeść choć nie byłaś głodna? To wróżenie z fusów czy jesteś czy nie na tym deficycie. Policz te kalorie jakiś czas to potem będziesz umiała ocenić na oko wielkość porcji danego dania. Możesz też jesc na czuja i potem obserwowac wagę ale uczucie głodu po posiłku nie koniecznie będzie miało taki związek jakbyś chciała. Jedz ile uważasz i zważ się za tydzień. Nie każdy liczy kalorie a jakoś jedzą i są szczupli.

Przy IO byłam ciągle głodna nawet po zjedzeniu porządnego obiadu.

Nie. Tym bardziej, że mając dużą nadwagę masz wypaczone hormonalne sygnały sytości.

tylko dlatego ze nie byl to obiad skomponowany odpowiednio do potrzeb organizmu, gdybys nic nie zmienila tylko uparcie tkwila w starych nawykach nadal mialabys problem. Na szczescie znalazlas " swoja" droge by schudnac nie bedac glodna.