Temat: Wycieczka ze znajomą

Hej

Temat pewnie trochę śmieszny i bez sensu, ale zastanawiam się jak rozwiązać pewną kwestię. Otóż wybieram się ze swoją znajomą na wycieczkę objazdową z biurem podróży. Nie jest to żadna bliska koleżanka, a po prostu znamy się, obie chciałyśmy gdzieś wyskoczyć, ale nie mamy z kim no i we dwie zawsze to jakoś raźniej. Znalazłyśmy jakąś objazdówkę w biurze podróży, ale taniej wyszło wziąć pokój dwuosobowy zamiast dwóch jedynek. Ja bardzo cenię sobie prywatność i ogólnie jestem takim trochę samotnikiem. Zastanawiam się jak rozwiązać kwestię noclegów, bo w tych hotelowych pokojach zawsze są takie duże łoża małżeńskie. Nie chciałabym przez przypadek w czasie snu stoczyć się gdzieś na nie swoją stronę czy jakoś się rozpychać no i główkuję jak to rozwiązać żeby było komfortowo. Macie może takie sytuacje i jakieś sensowne rozwiązania?

Będę wdzięczna :)

Ja tak kiedys trafilam na jedno duze lozko, jak bylam na wyjezdzie ze studiow... na szczescie moj kumpel byl z tych teczowych i spanie w jednym lozku, to glownie jemu przeszkadzalo i na mnie narzekal 😂 Mi sie tam dobrze spalo 😁 Razem lecielismy wtedy na 1.5 tygodnia, polecielismy jeszcze kilka dni wczesniej, zeby pozwiedzac samemu okolice...takze ten... ale zwykle sa dwa lozka zsuniete w jedno, tak jak dziewczyny napisaly. A ja tez czesto zamawiajac jedno podwojne, dostaje dwa, po prostu nie zsuneli.

Jeśli jest jeszcze czas to może napisz maila do biura podróży jak wygląda sprawa łóżek i zaznacz, że w miarę możliwości preferujecie 2 osobne. Ja zwykle spotykam się, że łóżko "małżeńskie" to dwie złączone jedynki ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.