- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2023, 10:28
Tak wiem, mam na tym tle problem…
Ale jak zapanować chaosem w domu?
Ile czasu dziennie poświęcacie na sprzątanie domu/mieszkania?
jak poświęcę czas na pranie firan i mycie okien, to narosnie mi hałda rzeczy do prasowania, jak prasuje nie mam czasu odkurzyć itd nie mogę osiągnąć stopnia idealnie zadbanego mieszkania w danym momencie …
Edytowany przez gordita2021 11 sierpnia 2023, 10:31
12 sierpnia 2023, 08:54
Mąż i pies generują trochę bałaganu , pies gubi sierść, mąż często otwiera dużo przesyłek z firmy i tez się kurzy? kwiatki na balkonie co drugi dzien do podlania, nie mogę osiągnąć takiego stanu ze mam idealnie wszędzie (jedno zacznę to to wcześniej skończone już nie jest idealne) ? gnębi mnie to bo moja mama nie pracowała (takie czasy) i z podłogi można bulo jeść bo z nudy sprzątała, a ja jestem w domu o 17
Nie możesz porównywać się do mamy.
12 sierpnia 2023, 09:02
Może zrób plan. U mnie działa. Jeden dzień wyznaczam na pranie. Prasuję na bieżąco to w czym chcemy na drugi dzień wyjść. Pościel zawsze zmieniam w czwartki. Firanki ogarniam na Wielkanoc. Okna myje dwa razy w roku. Z tego co trzeba robić codziennie to dbać o kwiaty. Ja domowe, mąż ogrodowe. Śmieci każdy segreguje swoje. Zmywam codziennie ze względu na brak zmywarki. Codziennie też odkurzam , myję podłogi, lustra, podłogę w łazience i kafelki wokół kranów. Przecieram tam gdzie widzę kurz ( nie wszędzie). I gotuję obiad. Mąż robi kolacje. Wtedy ja czytam. Z planem o wiele krócej te czynności zajmują. Myślę że sprzątanie koło godziny. Obiad bardzo różnie. Czasem odgrzewam zupę z wczoraj chwilę, czasem gotuję coś wymyślnego bardzo długo. Zależy od czasu i chęci. Zawsze mam awaryjne gotowce ( szukam tych z dobrym składem) typu polędwiczki, skrzydełka lub kupuję domowe pierogi od zaprzyjaźnionej ,,babci". Najbardziej nie lubię zamiatać podwórka a też robię to codziennie. Na to znalazłam taki sposób, że zakładam słuchawki I robię to przy muzyce.
A czemu zamiatasz podwórko codziennie?
12 sierpnia 2023, 12:02
co do lodówki-od kiedy zatrułam się lawinowo(od jednej rzeczy chyba się toksyny w innych zjawiły) i 10dni spędziłam w toalecie szoruje lodówkę 2razy w miesiącu na bieżąco wyrzucając przeterminowane rzeczy i robiąc odkażanie