Temat: Wyglądają staro

Jakoś mi się przewinęła ostatnio i wygooglowalam, bo myslalam, że to Siwiec w jakimś postarzajacym filtrze. Tak sobie poprzeglądałam info i patrze, że to była Barona, a Baron tak mi się wydawało, że jest gdzieś w moim wieku i się zdziwiłam, że związał się z taką babką grubo 50+. Kobieta jest atrakcyjna oczywiście, ale się mega zdziwiłam, że ma 42 lata. 


Druga pani, którą bardzo lubię, a też wygląda staro (młodzieńczo w odbiorze, ale z buzi staro) to Joasia Koroniewska, ale ona ma 45 lat, o niebo młodziej jak Nast. (Asia chyba przez szczupła buzię i te bruzdy w policzkach wygląda starszej) 


Tak się zastanawiam, czy kobiety faktycznie aż tak się sypią po 40stce? Czy za dużo Ig, że mi się wydaje, że one wyglądają staro? Ale no mam koleżanki po 40stce i wyglądają bardzo dobrze, nie aż tak. 

SurykatkaPospolita napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Ciekawe, ze gdy wyszukałam Kasię Nast w grafikach to na innych zdjęciach wygląda o wiele mlodziej.

W filtrze każdy wygląda młodziej l lepiej, widać na twoim przykładzie ;)

Nie chodzi mi o jej zdjęcia z filtrem

Ludzie mają zmarszczki, o nie, szok :D

SurykatkaPospolita napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

morwa_ napisał(a):

Tak, Monika. Wszyscy się sypią po 40 tylko ty nie. Ty masz grubą skórę, faceci mdleją na twój widok na ulicach. Oprócz tego masz też wysokie poczucie własnej wartości co nam po raz kolejny raz udowadniasz tworząc temat do łechtania własnego ego. Znamy to na pamięć.

Lubię tematy o wieku i tyle. Lubię obserwować ludzi i porównywać. Od zawsze. Nawet jak miałam z 15 lat. Lubię twarze, bardzo. 

nie, Ty po prostu panicznie boisz się starości, bo wyłącznie o wygląd opierasz swoje poczucie wartości.

Nie. Nie boję się ani trochę i nigdy się nie bałam. 

ta i dlatego średnio raz w miesiącu pytasz na ile lat wyglądasz, a teraz będąc niedługo przed 40 pytasz "czy serio kobiety tak się sypią po 40tce".. ja nie wiem kogo Ty próbujesz wkręcić. 

Despacitoo napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

morwa_ napisał(a):

Tak, Monika. Wszyscy się sypią po 40 tylko ty nie. Ty masz grubą skórę, faceci mdleją na twój widok na ulicach. Oprócz tego masz też wysokie poczucie własnej wartości co nam po raz kolejny raz udowadniasz tworząc temat do łechtania własnego ego. Znamy to na pamięć.

Lubię tematy o wieku i tyle. Lubię obserwować ludzi i porównywać. Od zawsze. Nawet jak miałam z 15 lat. Lubię twarze, bardzo. 

nie, Ty po prostu panicznie boisz się starości, bo wyłącznie o wygląd opierasz swoje poczucie wartości.

Nie. Nie boję się ani trochę i nigdy się nie bałam. 

ta i dlatego średnio raz w miesiącu pytasz na ile lat wyglądasz, a teraz będąc niedługo przed 40 pytasz "czy serio kobiety tak się sypią po 40tce".. ja nie wiem kogo Ty próbujesz wkręcić. 

No a skad ma wiedziec, przeciez Monia przed 40 wciaz uwaza, ze wyglada na gora 26 :D I oczywiscie wszyscy jej to dookola mowia.

cancri napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

morwa_ napisał(a):

Tak, Monika. Wszyscy się sypią po 40 tylko ty nie. Ty masz grubą skórę, faceci mdleją na twój widok na ulicach. Oprócz tego masz też wysokie poczucie własnej wartości co nam po raz kolejny raz udowadniasz tworząc temat do łechtania własnego ego. Znamy to na pamięć.

Lubię tematy o wieku i tyle. Lubię obserwować ludzi i porównywać. Od zawsze. Nawet jak miałam z 15 lat. Lubię twarze, bardzo. 

nie, Ty po prostu panicznie boisz się starości, bo wyłącznie o wygląd opierasz swoje poczucie wartości.

Nie. Nie boję się ani trochę i nigdy się nie bałam. 

ta i dlatego średnio raz w miesiącu pytasz na ile lat wyglądasz, a teraz będąc niedługo przed 40 pytasz "czy serio kobiety tak się sypią po 40tce".. ja nie wiem kogo Ty próbujesz wkręcić. 

No a skad ma wiedziec, przeciez Monia przed 40 wciaz uwaza, ze wyglada na gora 26 :D I oczywiscie wszyscy jej to dookola mowia.

no niestety taki los ludzi powierzchownych. Jak skupiasz się tylko na wyglądzie to starość jest końcem świata i łatwiej to wyprzeć, że starzeje się każdy. Jedni mają to szczęście że starzeją się trochę wolniej czy ładniej, ale ucieczki przed tym nie ma . 

Myślę, że to też kwestia genów, pomijam różne zabiegi. Niektóre kobiety po 30stce wyglądają już staro choć znam osoboście i laski po 20stce, ktorym można spokojnie dać minimum 30. 

Też duży wpływ na naszą skórę ma to jak się prowadzimy, czy nie mamy nałogów, w miarę zdrowo się odżywiamy itd, jak jakaś kobitka paliła 10 lat czy często piwkowała to na pewno będzie miała w gorszym stanie cerę niż tak jak moja matka, która od wszelkich używek zawsze trzymała się z daleka, nikt jej nie daje tyle ile ma faktycznie :D.

Fajnie, że niektóre nie wstydzą się pokazywać swojej prawdziwej twarzy, bo na insta jest masa kobiet, które używają mnóstwa filtrów i pokazują zakrzywiony obraz, a jak się okazuje takie "ideały" to często tylko iluzja.

ja to żyje chyba w jakimś innym świecie że sie w ogóle nie przejmuje starzeniem, po prostu zyje pozwalam sie sobie starzeć, wręcz uważam że starzenie się jest piękne a to już na pewno przywilej żeby sie starzeć w jako takim zdrowiu.   przyjęłam że ludzie są piękni nawet jak się zestarzeją i jestem wolna od przejmowania się zmarszczkami itp. 

ile człowiek nagle ma z życia jak sie przestaje przejmować wyglądem i starzeniem się, polecam wszystkim :D 

Sunniva89 napisał(a):

ja to żyje chyba w jakimś innym świecie że sie w ogóle nie przejmuje starzeniem, po prostu zyje pozwalam sie sobie starzeć, wręcz uważam że starzenie się jest piękne a to już na pewno przywilej żeby sie starzeć w jako takim zdrowiu.   przyjęłam że ludzie są piękni nawet jak się zestarzeją i jestem wolna od przejmowania się zmarszczkami itp. 

ile człowiek nagle ma z życia jak sie przestaje przejmować wyglądem i starzeniem się, polecam wszystkim :D 

Mam tak samo i niejednokrotnie mówię że gdy byłam młodsza żeby wyjść gdzieś potrzebowałam kilku godzin, strój,makijaż, fryzury.... Dziś potrzebuję 5 minut i to jest wspaniałe. Przyjęłam że taka jest kolej rzeczy że człowiek jest co raz starszy i nie robię nic aby z tym walczyć poza dbaniem o zdrowie.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Sunniva89 napisał(a):

ja to żyje chyba w jakimś innym świecie że sie w ogóle nie przejmuje starzeniem, po prostu zyje pozwalam sie sobie starzeć, wręcz uważam że starzenie się jest piękne a to już na pewno przywilej żeby sie starzeć w jako takim zdrowiu.   przyjęłam że ludzie są piękni nawet jak się zestarzeją i jestem wolna od przejmowania się zmarszczkami itp. 

ile człowiek nagle ma z życia jak sie przestaje przejmować wyglądem i starzeniem się, polecam wszystkim :D 

Mam tak samo i niejednokrotnie mówię że gdy byłam młodsza żeby wyjść gdzieś potrzebowałam kilku godzin, strój,makijaż, fryzury.... Dziś potrzebuję 5 minut i to jest wspaniałe. Przyjęłam że taka jest kolej rzeczy że człowiek jest co raz starszy i nie robię nic aby z tym walczyć poza dbaniem o zdrowie.

Ja podobnie. Nie przejmuję się zmarszczkami, tym że ciało się starzeje, inaczej wygląda niż jak miałam 20 lat. Normalna kolej rzeczy. W sumie jedyne co to farbuję włosy, ale głównie dlatego, że pierwsze siwe pojawiły mi się w wieku 23 lat. Genetyka raczej bo moja mama też osiwiała wczesnie. I nawet nie przeszkadza mi sam kolor co to, że jak nie farbuję to te siwe strasznie się układają - są klapnięte, sztywne i nie do ułożenia oraz wyglądają na przetłuszczone mimo mycia. Po farbowaniu robią się "normalne". Natomiast cała reszta absolutnie nie spędza mi snu z powiek. I tak wydaje mi się, że natura jest dla mnie łaskawa pod tym kątem. Może kwestia genetyki a może tego, że nigdy nie byłam fanką kilograma tapety na twarzy. Nie wiem czy ma to znaczenia, ale z obserwacji odnoszę wrażenie, że moje koleżanki, równolatki, które tapetowały się od zawsze mają skórę na twarzy w dużo gorszej kondycji. Tak samo jak te, które od zawsze były fankami wiecznego siedzenia na słońcu i opalania się. Ja się opalałam zawsze na czerwono, więc jakby naturalnie unikam przesiadywania na słońcu oraz jeśli muszę, bo jesteśmy gdzieś nad wodą, to zawsze używam filtrów. Natomiast nie używam praktycznie kremów żadnych przeciwzmarszczkowych a i tak ze świecą szukać u mnie zmarszczek mimo 40 na karku.

Pasek wagi

No ja na palcach jednej reki mogę policzyć kobiety w moim życiu, które są posrane na punkcie wyglądu i wieku i jedna z nich jest Monika :D. Serio, ale tez nikt nie śledzi dup z insta, tylko jak już to konta tematyczne. Zresztą otrzymywane w DM komentarze dot. wyglądu od razu stają się przyczynkiem do gównoburzy, słusznej skąd inad ;), żeby sie ten ktoś raz na zawsze odpier* od wyglądu innych, bo wygląd i wiek to ani wina, ani zasługa człowieka, on po prostu jest i tyle. 

Jako ze mieszkam w Warszawie widuje codziennie setki randomowych kobiet w róznych okolicznościach i 95^ wyglada normalnie, naturalnie. Wielkie szpony, sztuczne rzesy, permanentne brwi i zrobione usta sa naprawde w jednocyfrowym procencie, zupełnie przeciwnie niż plotkarsko-urodowych obszarach internetów. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.