24 sierpnia 2011, 20:51
Zapraszam wszystkich chętnych serdecznie do wspólnej rywalizacji.
Poprzednia edycja-V
![]()
Zasady są proste:
*zaczynamy podróż od trasy Katowice - Warszawa 289 km
*skaczemy po kolei według podanych etapów
*1km = 1podskok
*każda osoba ma przed sobą podróż w 17 290 podskokach
*skaczemy dowolnym stylem
*nie ma dziennego limitu, każdy skacze według własnych możliwości
W czasie akcji proszę o podanie:
*swojego numeru z listy
*daty
*liczby podskoków
np. nr 1
18.07
289/289
120/591
Nasza trasa:
1. Katowice - Warszawa 289 km
2. Warszawa - Berlin 591 km
3. Berlin - Kopenhaga 436 km
4. Kopenhaga - Amsterdam 791 km
5. Amsterdam - Bruksela 203 km
6. Bruksela - Luksemburg 227 km
7. Luksemburg - Paryż 342 km
8. Paryż - Madryt 1 271 km
9. Madryt - Lizbona 624 km
10. Lizbona - Monako 1 840 km
11. Monako - Watykan 698 km
12. Watykan - Rzym 7 km
13. Rzym - San Marino 323 km
14. San Marino - Berno 644 km
15. Berno - Wiedeń 882 km
16. Wiedeń - Praga 333 km
17. Praga - Bratysława 331 km
18. Bratysława - Budapeszt 200 km
19. Budapeszt - Lublana 461 km
20. Lublana - Zagrzeb 140 km
21. Zagrzeb - Belgrad 418 km
22. Belgrad - Skopie 436 km
23. Skopie - Tirana 313 km
24. Tirana - Ateny 756 km
25. Ateny - Sofia 729 km
26. Sofia - Bukareszt 384 km
27. Bukareszt - Kiszyniów 447 km
28. Kiszyniów - Kijów 468 km
29. Kijów - Mińsk 562 km
30. Mińsk - Tallinn 794 km
31. Tallinn - Ryga 310 km
32. Ryga - Wilno 292 km
33. Wilno - Warszawa 459 km
34. Warszawa - Świnoujście 608 km
35. Świnoujście - Katowice 663 km
Razem: 18 272
Edytowany przez Justi240489 26 sierpnia 2011, 15:06
28 sierpnia 2011, 11:09
ja żabką i rowerkiem zależy od dnia :P
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Aaa
- Liczba postów: 1328
28 sierpnia 2011, 11:53
macie jakiś sposób na bolące po skakaniu łydki?
Edytowany przez anetaczek 28 sierpnia 2011, 11:54
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
28 sierpnia 2011, 11:55
na zakwasy najlepsze są...zakwasy, czyli skacz dalej ;)
28 sierpnia 2011, 12:43
Nr 31
27.08.2011r
skoków brak- niestety były dni Końskich i koncert od 16 do 23, zmęczenie po koncercie było, więc sił do skakania brakło;D ale dzisiaj będę skakać do upadłego i postaram się nadrobić zaległości w kilometrach;P
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
28 sierpnia 2011, 13:01
ja zawsze skaczę normalnie na dwóch nogach, większy wysiłek niż 'rowerkiem' a jakoś tak ładniej wygląda i w ogóle.. xd
Skakanie wyszupla głownie łydki, a myślicie, że ładnie podizała też na uda? Bo łydki mi nei przeszkadzają ale uda masakra..
28 sierpnia 2011, 13:14
chyba skakanie glownie dziala na lydki, uda biodra...
W sumie już sama nie wiem bo jak skacze wiekszosc ilosc to najbardziej odczuwam po brzuchu wysilek ;p
28 sierpnia 2011, 14:06
ja tam skacze rowerkiem i robię tak, że 2 skoki rowerkiem liczę jako jeden żabką. i powiem Wam, że skakanie działa ogólnie na całe ciało, bo skóra się ujędrnia ;) dodatkowym plusem skakania jest, że łydki się wyrabiają i to przy skakaniu żabką, rowerkiem dodatkowo czuje mięśnie ud i pośladków, ale to z tego powodu, że podnoszę wysoko nogi przy skakaniu ;) i dlatego widzę też przez to zarys mięśni nóg ;) i posladki mi się ładnie podkreślają ;) czego przed skakaniem nie było :P No i plusem jest to, że cellulit się redukuje ;) No i przy skakaniu rowerkiem jest to dobry wysiłek cardio ;) wiec tłuszczyk też się spala ;) co jest w naszym przypadku bardzo dobre :D
28 sierpnia 2011, 17:38
nr9
28.08
624/624
1840/1840
698/698
7/7
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Skierniewice
- Liczba postów: 16
28 sierpnia 2011, 20:30
nr 36
27-28.08
400/591
nie wiem jak wam się udaje tyle przeskoczyć, ja już nie mogę, łydki mnie bolą, mam chyba strasznie słabą kondycje w porównaniu do was, ale się poprawię i z czasem będzie lepiej, jeśli jutro wstanę z łóżka i zrobię pierwszy skok to i następne. Na razie pozdrawiam wszystkie.