Temat: 20 kg udręki ;)

wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
No to niezła "zabawa" Cię jutro czeka - nie zazdroszczę. A póki co - kolorowych snów :)
Pasek wagi

Witam czwartkowo. No coz, znajoma sie nie odwzwala, wiec baranek pewnie caly nasz, chyba bedziemy go rok jesc. Ale jest to bardzo dobrej jakosci miesko, bo te baranki i owieczki pasa sie kolo naszej dzialki i tam tez mieszkaja, sami nosimy im suszony chleb, jak nam zostaje i jablka z sadu, te ktore sa malutkie lub za wczesnie spadna. Znamy tez wlasciciela, dlatego zdecydowalismy sie kupic od niego miesko, jak proponowal. U nas ciagle jakies afery, a to dioksyny w jajkach, a to ogorkowa, a ostatnio podobno wszystkie kurczaki podobno antybiotykami szprycowane, wiec wole zdrowe i nie pasione sztucznie by roso, tylko normalnie wypasione na trawce. Jedyne co, to do smaku bedziemy musieli sie przyzwyczaic, ale bede dobrze przyprawiac.

A jak tam u Was ?

Pasek wagi
No to baraninka będzie wam wychodzić uszami :)

Ja od rana biegam, latam i nie wiem co jeszcze ;) Właśnie zlądowałam do domu, ale za chwilę jadę po Młodszego do szkoły. A zaraz potem do dentystki, bo mi się wczoraj ząb ukruszył. Tak więc zapisałam się szybko do mojej pani stomatolog i kolejny wydatek przed Świętami zaliczę. No ale cóż - tak bywa :(
Pasek wagi
No to baraninka będzie wam wychodzić uszami :)

Ja od rana biegam, latam i nie wiem co jeszcze ;) Właśnie zlądowałam do domu, ale za chwilę jadę po Młodszego do szkoły. A zaraz potem do dentystki, bo mi się wczoraj ząb ukruszył. Tak więc zapisałam się szybko do mojej pani stomatolog i kolejny wydatek przed Świętami zaliczę. No ale cóż - tak bywa :(
Pasek wagi
Oj , to fatalnie. Ja natomiast zabralam sie za przygotowanie objadu i sprzatam u malej w pokoju, bo jak baranek dotrze to bede musiala sie tylko nim zajac. 
Pasek wagi
Ząbek zrobiony, więc jest dobrze :)
Połaziłam dziś sobie trochę po sklepach - dla relaksu. Wszędzie mnóstwo ludzi, jakby nikt nie pracował ;)
Skusiłam się na ciastko, ale nie jadłam już posiłku, więc mam nadzieję, że się w miarę wyrówna ;)
Verden - baranek już jest?
Pasek wagi
Witam, moje jagnie juz przerobione. Oczywiscie nie cale, bo na razie poporcjowane i zamrozone,  kosci z mieskiem przygotowne do obgotowania, mam tez miseczke mieska do zmielenia na mielone /zaraz sie za nie wezme/ i mam jeszcze dwie lopatki od duzego barana, jedna z nich zamrozilam, a druga lezy w marynacie, uieke ja w calosci. Do dklepow musze sie tze wybrac po prezenty, no i nie wiem, czy przypadkiem z mezem sobie nie kupimy pod choinke nowego lapka. A Ty juz pezenty pokupowalas ?
Pasek wagi
Hejka :)
No to baranka masz nieco z głowy ;)
Na obiadek dziś znów zrobiłam naleśniki z nadzieniem a'la gyros, bo mojemu towarzystwu strasznie zasmakowały.
Ja prezenty mam już pokupowane. Ponieważ często kupujemy na allegro czy też w sklepach internetowych, to zamawiamy wcześniej, żeby nie było jakiejś obsuwy z dostawą. My z mężem zakupiliśmy sobie pod choinkę ekspres do kawy, gdyż ten co mieliśmy, jakiś czas temu popsuł się ostatecznie.
Pasek wagi
A ja dzis bylam w sklepie na malych zakupkach prezentowych. Kupilam mojemu skorzany /z prawdziwej skory/ portfel, bo jego juz sie rwie, zresztanie pierwszy a ja mam jeden z Witchena, skorzany i juz 10 lat mi sluzy wiec postanowilam i mojemu jakis dobry skorzany kupic, w dodatku znalazlam taki z zasowany na sowak kieszonka na drobne wiec nie bedzie ich gubil :) Malej kupilam troche ubranek w H&M i taksiego specjalnego niebeiskiego zajaczka, ktorego zna z bajki telewizyjnej i zawsze jak widzi to chce miec, to akurat dotanie pod choinke, a ubranka wczesniej. Ciekawa jestem co moj mi kupi...
Pasek wagi
Co fajnego dostaniemy, dowiemy się niebawem - już za tydzień ;)
U mnie chłopaki też się niecierpliwią i ciągle dopytują czy dostaną to, co sobie życzyli i wymarzyli. Ja właśnie odebrałam przed chwilą z mężem drzwi do szafy, które reklamowaliśmy pół roku temu, jak kupiliśmy meble do salonu. Nie zgadzał się bowiem kolor wstawki z reszta mebli. I tyle czasu to trwało. Najpierw nie było odpowiedniej płyty. Potem jak już się udało i drzwi dotarły, to w czasie transportu zostały złamane. Dziś odebraliśmy je z salonu meblowego, ale jeszcze nie otworzyliśmy paczki. Ciekawe, czy tym razem się uda... ;)
I w tym tygodniu udało mi się odnieść duży sukces - pozbyłam się 1,5 kg. i dziś rano waga pokazała 74,9 kg. Jestem przeszczęśliwa!!!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.