Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

dzięki!

I u mnie się zaczęło. Antoś od kwietnia nie chorował a wczoraj 39.6 gorączki. Antybiotyku nie ma. Ale boje się teraz o maluszka.

Klemensik zdrówka!!!!
Drżała wam kiedyś powieka??? dziwne uczucie 3 tydzień to mam, zaczęłam brać magnez
ile pijecie kaw dziennie???
Ciekawa jestem czy kawa bezkofeinowa również wypłukuje magnez?????

klemensik zdróweczka życzę Antosiowi!!

agusia ja piję z reguły jedną kawę, czasem co drugi dzień dwie. A jeśli chodzi o powiekę, to czasem mi drżała,chyba jak byłam po jakimś dużym stresie.

Jak się pije kawkę to magnezik wskazany .... albo czekolada:) ja pije rano mocną, parzoną z odrobiną cukru bez mleka, czasem drugą po południu. Teraz jak biorę leki na mój obrzęk limfatyczny to pamiętam też o witaminach i łykam Falvit.

agusia ja piję 2-4kaw dziennie zależy od nastroju i ilości godzin spędzonych w domu - kawa to mój relaks :)

a powieka kiedyś mi drżała ale samo przeszło

 

ZDRÓWKA!!!!! wszystkim chorym

Cześć dziewczyny. Antos już lepiej, jeszcze w nocy gorączkował, dwa razy go przebierałam, bo był calutki mokry. Malucha narazie nie bierze. Jutro idę na urlop:) I wrócilam dzis do wagi z soboty - 58 kg:)

coś nie mamy weny twórczej

agusia  - brak weny to tez moze byc niedobor magnezu. Pare lat temu, pijac ogromne ilosci kawy, bo wydawalo mi sie ze inaczej nie dam rady w pract, do tego jeszcze papieroski skonczylo sie na latajacej powiece, skurczach lydek i tak totalnym rozlozeniu koncentracji i mozliwosci umyslowych na czesci pierwsze, ze ... odstawilam jednym cieciem kawe, pozniej papierosy i jest pieknie. Bezkofeinowa tez wyplukuje, czarna herbata tez nie pomaga - przerzucilam sie na zielona i czerwona, tez daja kopa a maja jeszcze pare innych fajnych wlasciwosci (m.in. pomagaja w odchudzaniu :) )- polecam, chcociaz zapachowi kawy czasami ulegne, bo przeciez to poezja a szczegolnie teraz, kiedy stala sie rarytasem

klemensik zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Ja piję 1 kawę dziennie,rozpuszczalną,czarną. Czasem dwie,ale rzadko.

Mąż jest już w domu,wrócił z trasy,więc chwilowo znowu będę rzadszym gościem na forum