- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
21 marca 2010, 17:11
Chleba tak codziennie ta ja nie jem wcale. Dzisiaj tylko tak do tego boczku :)
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
21 marca 2010, 17:14
Na razie uciekam.
Postaram się jeszcze dzisiaj zajrzeć.
Pa.pa
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 1276
21 marca 2010, 17:25
czesc!!
zatkany mam nos na maksa,a poza tym jest dobrze
Pawel z dziecmi pojechali dzis do Krakowa do kosciola,a ja troche poliniuchowalam,poogladalam tv,
bo byli jeszcze na Rynku karmic golebi,Pwel wrucil wsciekly,bo byli lobuzy nie grzeczni w kosciele,
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
21 marca 2010, 17:30
Hi, hi, hi ... niech zobaczy twój szanowny małżonek ile pracy jest przy dwóch smykach , ty masz ich pewnie na codzień ...:))
Fajnie,że sama w domku wypoczełas , należy ci się i to bardzo, a ten zatkany nos to pewnie zatoki :(
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 1276
21 marca 2010, 17:36
no wlasnie obawiam sie ze zatoki,z pol roku temu mialam zapalenie zatok,ale taaakie,ze glowa nie moglam ruszyc,musialam brac antybiotyki,boje sie by to sie nie powturzylo,chociaz i tak biore antybiotyki na cere....metronidazol,moze i na zatoki pomoze przy okazji....
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
21 marca 2010, 17:38
No jesli rzeczywiscie to będą zatoki , to nie będziesz miała wyjscia , jak tylko je leczyć antybiotykami , ale może wszystko się jakos rozejdzie , tego ci życzę , bo po co faszerować się chemią :(
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
21 marca 2010, 17:54
wróciłam ze spacerku z siostrą-nawet się nieźle spociłam-haha,potem kawka z siostrą i szwagrem i do domku wróciłam.
Teraz po 18 jestem umówiona na gg ze Zb.
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
21 marca 2010, 18:00
To super,że wyszłas z domku i o to chodzi , miłego gadu, gadu ...:)
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
21 marca 2010, 18:02
jak się zjawi-wczoraj nam nie wyszło zgranie w czasie i usnęłam ze zmęczenia.
Może jeszcze zajrzę później,teraz zajadam kiwi i pomarańcze-mniam