- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
24 marca 2010, 19:10
Iwana ja tak jak Ty też chciałabym mieć 6 z przodu. Oczywiście mówimy o wadze a nie o latach
![]()
Córka nie poszła do szkoły bo podobno źle się czuła. Myślę sobie może i tak. Ale wracam z pracy a tu siedzi Mariusz jej chłopak. Więc spytałam czy już czuje się dobrze i czy może to Mariusz tak uzdrowicielsko na nią wpłynął. No i co miałam więcej przy nim mówić?
Ale kiedy wyszedł, powiedziałam jej, że nie samą miłością człowiek żyje, że każdy ma jakieś obowiązki. A jej najważniejszym obowiązkiem w tej chwili jest nauka.
Ale i tak pewnie ma te moje gadanie w d...pie :(
Edytowany przez basdor1 24 marca 2010, 19:12
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4234
24 marca 2010, 19:13
Tak to jest z nastolatkami,trzeba pilnować i czuwać ,żeby nie zbłądzili!!!
Oj ,marzy mi się ta 6 z przodu --bardzo!!!
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
24 marca 2010, 19:15
witajcie ponownie!
Rower wypucowany licznik sprawdzony i dokreciłam na rozgrzewke 9km po lesie.
Miałam nie miłą przygodę...jestem zdenerwowana ....jestem cięta na pijaków i tyle...
Byle tylko nie będę musiała się po sądach włóczyć w charakterze świadka.
- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
24 marca 2010, 19:17
Też nienawidzę pijaków. Ale dokładnie to co się stało.?
Ty to masz zdrowie - 9 km po lesie. Brawo
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
24 marca 2010, 19:33
jak jechałam to spotkałam na poboczu drogi takiego pijaka którego znam tylko z widzenia ,bo pracuje gdzieś za mojąchałupą-on siedział po drugiej stronie rower,a obok niego leżał na wznak jakiś facet-pomyslałam,że pijany jest i pojechałam dalej nie przygladając się bliżej tej sytuacji,ale jak wracałam postanowiłam,że spytam i sprawdzę czy się coś stało i w razie czego położę goscia w bezpiecznej pozycji itd.
Jak podjechałam zauważyłam,że gościu się już ocknął,ale nie miał na nic sił,a w ramionach ogrzewał syna(chyba)ok 4-6lat.Coś tam pomruczał,ze zona zesłabła i że zaraz pójdą i dopiero wtedy zauważyłam kolejną parę nóg i pijaną na umór kobietę ok 40lat.jeden sie wygadał,że mieszkaja w mojej miejscowości na ulicy z której pochodzę,a mały mógł tylko powiedzieć ,że mieszka tam gdzie jest bordowa brama.Dowiedziałam się,że jest mu już zimno(było ok 17,20).Wpierw postanowiłam,że podjedę mimo zakazu po nich i wezmę do jutra pod opieke dzieciaka,ale mogliby mnie posądzić o kidnaping,więc mimo,że było mi żal małego zadzwoniłam po policję.Oni mnie spisali i zabrali ich-pewnie dorosłych do najdroższego hotelu,a małego do izby dziecka(biedny mały,ale przynajmniej nie zmarznie,bo pewnie do rana by się nie wyzbierali(mieli jeszcze w reklamówkach niezły zapas na libację alkoholową).
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
24 marca 2010, 19:34
Dorota tak to jest z nastolatkami , trzeba mieć oczy wkoło głowy , ale co ma być , to będzie ...
A do 6 z przodu to już bliziutko 
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
24 marca 2010, 19:36
Postanowiłam dowiedzieć się gdzie mieszka ten chłopak i odwiedzać go czasem,bo czuję,że nie ma wesołego zycia z rodzicami i pewnie nie pierwszy raz widział ich w takim stanie.O ile moja interwencja nie spowoduje,że odbiorą im prawa (choć powinni ich prawnie zmusić do leczenia z alkoholizmu)Mam nadzieję,że będę mogła chłopakowi jakoś pomóc,skoro już weszłam w jego zycie i naraziłam go na stres związany z przyjazdem policji
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4234
24 marca 2010, 19:37
Najgorsze jest to,że na tym wszystkim najbardziej cierpią niewinne dzieci!!!
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4234
24 marca 2010, 19:39
Gabi dla mnie zrobiłaś to co należało,nie ma o czym mówic!!!