Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

ehh miałam dziś przed praca wybrac się na rolki na taki wielki parking przy hmm centrum handlowym bo dzis dzień wolny od handlu wiec będzie pusty! Nawet obudziłam sie o  5:30 i wstałam i zjadłam śniadanie i co?! POSZŁAM SPAĆ! Beznadzieja... a teraz żałuje...
No ale może po pracy skoczę na rolki jak nie na ten parking to postaram się może na jakąś ścieżkę rowerową ruszyć, ale to nic pewnego bo pewnie znowu złapie mnie okrutne lenistwo.
I wczoraj w nocy siedziałam i przeglądałam tatuaże. Bo w sumie wiedziałam już gdzie chce zrobić tzn u jakiego tatuażysty ale jeszcze nie wiedziałam CO i na jakiej części ciała . 
no to teraz już wiem CO chce 
i wiem u kogo chce 
ale nie wiem gdzie... 
myslałam o wewnętrzej częsci ramienia... bo chyba nie chce sie "obnosić" z tatuażem a to miejsce łatwo można zakryć... 
ale podobają mi sie tatuaże na zebrach TYLKO ja mam jakąś chyba nadwrazliwość dotykową bo po żebrach nawet sie sama dotkną nie moge, to jakby mnie tatuażysta dotkną, to chyba by został po mnie tylko mój cień bo by sie nie zorientował że mnie już nie ma...
musze wybrac jakieś miejsce żeby mnie było łatwo "spętać" :D

to może gdzieś na boku, nie na żebrach tylko niżej, choć jeśli wolisz takie mniej widoczne miejsce to faktycznie ramię od wewnątrz jest chyba najlepszym pomysłem:) a podzielisz się co wybrałaś:) 

jeszcze nie wiem może plecy :D

wybrałam 4-listą koniczynkę coś w tym stylu:
- tylko bez tego czarnego maznięcia na górze
- i bez tego serca zamiast 4 listka

chce po prostu 4-lista koniczynę i bez niebieskiego ;)
ale ogólnie taki styl tatuaży mi sie podoba (z taką rozlaną farbą poza konturem wzoru)

Byłam dziś po pracy na rolkach ale tylko chwilę... 

dziewczyny dzis zrobiłam 12 km na rolkach 
wypatrzyłam super trase  
w lesie obok jeziora
 nowy asfalt i zero aut!!  
no i taki lesny parking z gdzie można bez obaw zaparkowac auto- bo oczywiście się tam autem wybrałam bo przecież nic tam nie jeździ, a autem tam można jeździć bo to droga dojazdowa do takiej wielkiej oczyszczalni ścieków wiec ruchu to tam nie ma 

equsica ja nie maam jeszcze kompa :-C cos sie predko na niego nie zanosi niestety. jedyníe czasem z telefonu mi sie czasem U wlaczy :-) oczywiscie obrazek tatuazu mi sie nie wczytal ale ja bym byla za miejscem u gory plecow cos obok lopatki zreszta mi to sie podoba jak troche na ramie tez zahacza :-) niezle wyniki na rolkach robisz :-) ja corce kupilam ostatnio ale jezdzi jeszcze jak lamaga jak sie nauczy to tez se kupie :-D a co tam wogole slychac u Ciebie?

hej Dorotunia!
u mnie w sumie nic nowego... :) miałam dziś też pojechac na rolki ale upał niemiłosierny, no i akurat dziś postanowił nawiedzić mnie okres  niby to nie wymówka ale póki co wole sobie komfortowo pojeździć :). czyli w następnym tygodniu się wybiorę rolkować.

no to nie wiem czy Ci sie linki otwierają  to TU jest link do grafiki tego tatuażu... tylko ja go chce dosyć znacznie przerobić 

dziewczyny dziś przerolkowałam :D 24 km.. chciałam polecieć na 30 km, ale po 24 tak mnie zaczęły boleć kostki że odpuściłam- żeby sie nie nabawić kontuzji :D

.

Kama a dalej go widujesz? Spotykacie się? Rozmawiacie ze sobą? 

Zgłosiłam się wczoraj na wyścig na rolkach na dystansie półmaratonu czyli 21,097 km :)
Odbędzie się 6 września więc mam 12 tygodni żeby zejść poniżej godziny. Chciałam jutro przed pracą pojeździć ale mam dentystę bo zaraz po ścianach zacznę chodzić bo od piątku napiernicza mnie ząb... Więc potrenuje w środę i piątek . I może w weekend po pracy  chociaż w pracy zobowiązałam się że ogarnę konie pod siodło więc zostaje po godzinach trenować konie- dla własnej przyjemności- poduczę je pod siodło, to będę miała gdzie jeździć konno  wtedy to już w ogóle zostanę pracoholikiem na całego