- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 grudnia 2011, 12:46
Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
12 grudnia 2012, 09:49
Ewcia to się trzeba było domyć :P
Ja znowu wstałam pół godziny po budziku, bo mi się przyśniło, że wstałam :/ a jak przyszłam do pracy to akurat kolega przyszedł na kawę i pół godziny z głowy...a za godzine mamy seminarium, czyli pewnie jak się już wciągnę w robotę to trzeba będzie wychodzić :/ eh...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
12 grudnia 2012, 09:51
hehe, Ewa zamów na święta gąbkę syrenkę :P to na pewno się porządnie domyjesz :P
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
12 grudnia 2012, 09:58
Kasmi napisał(a):
hehe, Ewa zamów na święta gąbkę syrenkę :P to na pewno się porządnie domyjesz :P
A co to jest ?
Rano zaspałam, zanim ogarnęłam te koty durne, te zastrzyki to już nie miałam czasu na umycie wlosów. A wtedy czuję się niedomyta i obudzić się nie mogę. Zaraz chyba głowę pod umywalkę wsadzę.
Edytowany przez ewakatarzyna 12 grudnia 2012, 09:58
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
12 grudnia 2012, 10:04
taki drapak do skóry :P
moje plany żywieniowe znowu poszły w odstawkę :/
zrobiłam sobie na śniadanie jajka sadzone + ogórki z chili
ogórki mi śmierdziały, więc nie zjadłam, a jajko miało jakiś metaliczny posmak i już po pierwszym gryzie wszystko wyplułam.
W pracy miałam kostkę białego sera, która oczywiście okazala się popsuta mimo, że data dobra:/
bufet otwierają o 11:30 a mnie aż skręca z głodu :/
zjadłam 2 kostki czekolady 70% z lidla i wcale się nie najadłam jakoś ;(
co za shit...
Edytowany przez Kasmi 12 grudnia 2012, 10:08
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
12 grudnia 2012, 10:24
Kasmi zjedz jeszcze trochę czekolady, albo dużą kawę, mi pomaga na głód. A do sklepu nie możesz wyskoczyć?
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
12 grudnia 2012, 10:27
umieeeraaaaaaam ;(
nie mam już więcej czekolady, bo specjalnie spakowałam tylko dwie kostki;)
żłopię ciepłą herbatę z syropem malinowym i odliczam czas do otwarcia bistro :D
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
12 grudnia 2012, 11:53
nooooooooooooooooooo
pojadłam uffff :D
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
12 grudnia 2012, 12:03
kasmi co dobrego jadłas???
ja byłam w sadzie aplecyjnym.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
12 grudnia 2012, 12:08
wszystko.... :D
i co sie udało załatwić?
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
12 grudnia 2012, 12:13
w pamietniku napisałam.
kasmi a co to znaczy wszystko?