Temat: 21.08 - 21.10 Schudnijmy razem !! poszukuje 7 chętnych pań ;d

Je też jestem ciekawa swojej wagi ale dzisiaj dostałam okres więc z ważenia w sobotę nici niestety;/..
Będę musiała się zważyć po... chociaż troszkę się boję co tam będzie;O

u mnie trochę nie tak więc juz się szykuje ze waga w niedziele nie bedzie na minusie ;((((
dzisiaj znowu zawaliłam zjadłam 3 lody jednego z koleznką i pootem jeszcze 2 w domu . no i jeszcze te pierogi z serem miałam w planach zjedzenie 3 malutkich i co ??? dupaaa zjadłam takich chyba z 6 -7 ;(((
Nie wiem czemu tak jest ,.
ale się nie poddam
dzisiaj zamówiłam sobioe dresy na w-f do szkoły .

Hejka:) u mnie dziś bez wpadek żywieniowych ale za to tylko do tej pory na steperze ćwiczyłam. Ale jeszcze będę:) Poza tym oglądałam dzisiaj ciekawy program na bbc lifestyle (z resztą leci teraz powtórka więc oglądajcie) i dowiedziałam się tam ciekawych rzeczy:)
-był przeprowadzony eksperyment jakie wartości odżywcze powodują na długo uczycie sytości i wyszło że wśród tłuszczu, węglowodanów i białek białka sycą na bardzo długo
-następny eksperyment był o tym że były 2 drużyny po 2 osoby. Pierwsza drużyna zjadła obiad z mięsa, ziemniaków i brokułów i popijała go wodą a druga drużyna miała identyczny obiad zmiksowany z identyczną ilością wody. Wyszło na to że drużyna która jadła zupę była syta o godzinę dłużej niż osoby które jadły "2danie". Czyli jemy zupy:D
-no i kolejny mówił o tym (nie pamiętam dokładnych szczegółów), że mając dietę bogatą w wapń wydalamy o wiele większą część tłuszczu niż bez wapnia. Czyli jedząc tłustego kurczaka z czymś co ma dużo wapnia duża część tego tłuszczu z tego kurczaka zostanie wydalona z kałem, bez wapnia poszła by w boczki:)

DolceeVitaa ciekawe to co piszesz i naprawdę może się przydać;D..

A ja dzisiaj zjadłam batona..;/.. porażka..!! Wstyd mi troszkę że nie potrafiłam sobie odmówić;(!

ja liczyłam i wczoraj tak:

30 minut ćwiczeń :) są w jednym z moich wpisów w moim pamiętniku
30 minut takiego hmm marszu
2godziny 20 minut baardzo intensywnej gry w badmintona :)

Total: 3 godziny 20 minut ćwiczeń :)

zmachana byłam jak ruski czołg ale na Boga jak fajnie :) a dzisiaj rowerek też tak z godzinę 2 :)

Monaga super Ci idzie ;***

Ja byłam dzisiaj na miescie połazic za czyms na rozpoczęcie i widziałam taką ładną sukienkę bardzi taanio ale niestety jej nie kupiłam bo wczescniej się zaopatrzyłam w legginsy i majtki wyszczuplające xd i mi zabrakło ale w pon. sobie po nią skoczę ;p

 

jak wygladała ta kiecka?? :) jejku ja nie wiem co kupić na rozpoczęcie, ale mam czas bo to dopiero za miesiąc :)

Ćwiczenia na dziś:

* 30 minut ćwiczeń w domu
* 1 godzina: rower :) po dość nie równym terenie ( brak asfaltu, kamienie i piach, co chwila po górkę)

Myślę  że dzień udany :) kalorie: ok 1300

U mnie poszło dzisiaj bez żadnej wpadki na szczęście;)
Ale przed mną jutro ciężki dzień bo przyjeżdżają goście na wieczór;)
W dodatku muszę upiec ciasto;/.. A na obiad naleśniki się szykują;(.. Ale zobaczymy jak to wyjdzie;)
Zważę się dopiero w niedzielę;)!
Miłej nocki...;*

kiedy wklejamy ankiety? nr 2 ?  jakby co to ja jutro rano wkleję ! :) buziaki :*

U mnie dzisiaj jak na razie wszystko dobrze;)
Wstałam rano o 7 i popędziłam na rowerek nie wiem ile przejechałam km ale jechałam przeszło półtorej godziny;D...
Na obiadek dzisiaj zjadłam jednego naleśnika z jagodami ;D.. Pyszne było ale całe szczęście że się skończyło tylko na tym jednym;)
A teraz lecę bo zaraz mam gości;D