Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...

Będzie lepszy...:))

i lepiej będziemy chudły

Pewnie ze przyjmniemy :) Ja sobie nie wyobrazam odchudzania bez tego forum a przedewszystkim bez tych cudownych kobitek tutaj :)
To super, dzięki Wam wielkie. Ja już kiedyś dużo schudłam, teraz staram się zmniejszyć mój apetety bo jem koszmarnie dużo, i schudnąć ostatnie 4,5 kg. Tak sobie pomyślałam że spróbuję na tej białkowej, tylko póki co ustalam co mogę jeść przez te dwa dni, żeby jutro nie być w kropce. Na pewno dużo serków wiejskich, tylko mam same otręby pszenne i granulowane, wiec muszę skoczyć do sklepu. Poza tym jogurty naturalne (a można takie 0% tłuszczu ale smakowe, z Sanoka?). Mam też dużo ryb wędzonych więc je zjem, jajka oczywiście i poprzeglądam sobie jeszcze przepisy ;) Ponoć można też serki waniliowe ? 
emilia te jogurty z samoka jak najbardziej:) serki waniliowe tez tylko do maks 5% tłuszczu.
Ok super, bo bardzo je lubię, no ale są w nich kawałki owoców (mimo wszystko wolę nie popadać w jakąs paranoję). Czyli serki Danio można :D:D
no z danio to bym tak nie przesadzala bo tluszczu ma napewno wiecej, chco przyznam szczerze ze sama je jem
cześć lalunie.
Pasek wagi
czesc pinki:)
Hej ; D
No ale jeden dziennie może chyba być ok ?
A powiedzcie mi jak wyglądały pierwsze dwa dni u Was w uderzeniówce, jak zaczynałyście? Wiecie, mi ta dieta jest naprawdę na rękę bo jem koszmarnie dużo i mam rozepchany żołądek masakrycznie. Tzn fakt - nie jem słodyczy ani żadnych fast foodów, ale mnóstwo owoców, warzyw, płatków, jogurtów ... Chcę przynajmniej odrobinę zmniejszyć żołądek, bo ciągle muszę mieć coś w buzi, a to fajne nie jest.
Dlatego niby można jeść ile się chce, ale żeby to się nie skończyło tym że zjem 15 serków i pomyślę sobie że przecież mogę ile chcę xDDDDD Mam nadzieję że mnie rozumiecie ;D

Emilia z tymi puszkowymi sprawami to jest zagadka bo jak w niej olej to już nie można.Serki owocowe jeżeli ktoś bardzo musi to jeden dziennie ale oczywiście 0 tłuszczu i jak najmniej węglowodanów.

Czesc Pinki kope czasu!

Nie nie, tak czy siak nie lubię ryb w oleju bleee. Jak coś to tylko w sosie pomidorowym, a te puszki z Gralla (sałatka z łososiem, tuńczykiem albo karp po grecku) nie mają oleju, ale mają troszkę warzyw.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.