- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 874
26 czerwca 2010, 19:43
Już kilka razy próbowałam z tą dietą...tym razem chcę dopiąć swego... i mam ku temu motywację...wiem sama po sobie i po znajomych jak skuteczna jest ta dieta.Szukam chętnych, którzy mają dość zbędnych kilogramów i wałeczków, wraz z którymi utworzymy zgraną grupę wsparcia. Zapraszam.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 20:52
Roladki ze schabu z pieczarkami i zółtym serem ( o obniżonej zawartości tłuszczu) duszone w białym winie, kluski i (jak to u nos godają , modro kapusta) czyli niebieska.
Edytowany przez dukankaaa 3 lipca 2011, 20:53
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
3 lipca 2011, 20:53
dukuś mniam, mniam.
u mnie dzisiaj udka (bez skóry oczywiście) pieczone i kalafiorek.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 20:56
Zapomniałam o cieście,. 2 kawałki, wcale nie dukanowego...
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 20:59
Dostałam (ciasta) od służbowego rodzica, bo ja raczej słodyczy unikam, i tak zapewne zostanie już na zawsze... nie chce wrócić do poprzedniego wyglądu, którego wcale, a wcale nie akceptowałam, pomogły mi w tym też i hormony, a tych już brać nie mogę, zdrowie mi się po nich kompletnie pokopało...
Edytowany przez dukankaaa 3 lipca 2011, 21:00
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
3 lipca 2011, 20:59
oj nie dobijaj mnie ciasto
![]()
mniam, mniam ja dzisiaj deserek z mleka , serka plus galaretka z soku.
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
3 lipca 2011, 21:00
zmykam zmyć z włosów maseczkę.
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
3 lipca 2011, 21:02
słodycze to moja zguba w pracy a w domu moge nie jeść w ogóle nie wiem dlaczego tak się dzieje.
dobra idę bo mi włosy odpadną
![]()
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 21:02
> zmykam zmyć z włosów maseczkę.
Narka, będziesz jeszcze?Ja to raczej staram się słodyczy unikać... przeczytaj post na poprzedniej stronie
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 21:05
> słodycze to moja zguba w pracy a w domu moge nie
> jeść w ogóle nie wiem dlaczego tak się
> dzieje.dobra idę bo mi włosy odpadną
A gdzie Ty pracujesz,jeśli można wiedzieć?
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
3 lipca 2011, 21:23
Pinki chyba już nie przyjdzie,papatki, kolorowych!