Temat: Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa - cz. 22; 03.03 - 06.04

Wiesz zaczęłam starać się ograniczać gluten jak naczytałam się różnych artykułów na temat Hashimoto, podobno też mleko negatywnie wpływa na powiększanie się wola (ach te skłonności obsesyjne ;). Natomiast, gdy się zastanowić, to na dobrą sprawę, eliminując produkty glutenowe i mleczne oraz sojowe zostają mi do jedzenia warzywa, troszeczkę owoców, mięso i ryby... niby dużo można, ale w praktyce zaczęło mnie to przerażać. Ze względu na to, że nie mam alergii na gluten, a produkty bezglutenowe są dla mnie korzystne i łatwostrawne, a to bardzo ważne na diecie, postanowiłam, że będę eliminować gluten, ale nie obsesyjnie, dlatego czasem jak mi się tęskni za otrębami, albo makaronem to używam orkiszowego lub ryżowego. Natomiast mleka się pozbyłam ;) ale przetworów mlecznych jeszcze nie jestem gotowa porzucić. Ja uwielbiam gotować, ale nie mam czasu w tygodniu, natomiast w weekendy - prawdziwa czarodziejka- naczytam się blogów i chcę wszystkiego spróbować;)

a Ty masz alergię/ celiakię, czy też ze względu na niedoczynność unikasz glutenu? wiesz, że podobno dieta bezglutenowa robi furorę? jesteśmy takie modne! ;D

madziulka, ja miałam w weekend to samo, dosłownie prawie sę poplakałam i caly czas użalałam nad sobą i też właśnie "nigdy nie schudne, to sie nie uda ble ble ble..." no cóż nowy tydzien i może z koncem tego tygodnia waga będzie łaskawsza i mnie zmotywuje do dalszej pracy? ;)

Ja ze względu na Hashimoto i z nadzieją na lepsze samopoczucie i łatwiejsze chudnięcie. Nie mam alergii i celiakii, ale od dawna wiem, że jedząc np. chleb i makaron nie chudnę, a wręcz odwrotnie.

Wola nie mam, tarczyca maleńka ;), więc nabiał jem, ale mniej, niż kiedyś. Mleka nie piję, podobno coraz mniej wartościowe jest i w sumie dorosły człowiek go nie potrzebuje.

Makaron ryżowy jest bezglutenowy, więc śmiało możesz jeść :)

Ogólnie jestem przeciwna wszelkim "trendy" dietom i nie lubię owczego pędu, ale myślę, że u mnie takie odżywianie faktycznie może pomóc, nie tylko na tarczycę, ale na lepsze funkcjonowanie układu pokarmowego.

Witam wszystkich we wtorek! Jak tam u Was? :) Ja dzisiaj jakoś muszę wykombinować, kiedy zrobić trenin, bo od 10.20 do 14.30 będę na konferencji z "Mamo to ja" o żywieniu dzieci, potem obieram córkę ze żłobka i chyba wieczorem dopiero znajdę czas. A Wy jakie plany treningowe?

Nelke od kilku lat ćwiczę wieczorami bo nie ma innej możliwości i daję radę więc Ty też dasz.

"Mamo, to ja" robią takie konferencje? Fajnie Zawsze można się czegoś dowiedzieć

No właśnie koleżanka nas zapisała - ciekawa jestem, co tam będzie. Jak będziesz miała chwilę, to uzupełnij tablekę - wieczorem zrobię podsumowanie :)

Dzisiaj się zważyłam znowu i jupiii! Spadek!!! Nie dowierzałam wadze, że stoi przy takiej diecie i miałam rację, ale nadal jej nie dowierzam, bo zamiast wczorajszych 88 pokazała 86.8 kg. Asekuracyjnie wpiszę tylko 0,6 kg w tabelkę, czyli połowę.

Nelke, jesli spisałaś już moje punkty to proszę, popraw, bo wczoraj wpisałam 0.

Wszystkim osobom, które dotrwały do końca tygodnia drugiego - serdecznie gratuluję
Pierwsze miejsce zajęłam ja i aniula19.12, zdobyłyśmy po 79 punktów, przy czym ja schudłam 2 kg, a aniula 1 - gratulacje. Z tego miejsca chciałabym podziękować mojej Jelitówce, gdyż ten sukces bez niej nie byłby możliwy :P Jak znam życie te dwa kilo zaraz mi wróci, bo raczej je za przeproszeniem wyrzygałam, niż schudłam
Drugie miejsce zajęła MarzenQa92 zdobywająć 70 punktów i chudnąc 0,6 kg - brawo!
Miejsce trzecie wędruje do madziulki5, która zdobyła 65 punktów i co prawda nie schudła, ale dzielnie walczy dalej :)
Na wyróżnienie zasługuje saadat i agusia8310, pierwsza schudła 1,9 kg, a druga 1,3 - brawa i wielkie gratulacje za sukces!
Dzielnie walczącym, trwającym i nie poddającym się pomimo braków efektów wagowych gratuluję wytrwałosci - starajcie się, a w końcu i na wadze będzie efekt - ja w Was wierzę 

Jedziemy Kochani dalej, tydzień trzeci trwa, a Wielkanoc tuż tuż 

Gratulacje dla dziewczyn!

Aż nie wierzę, że na 5 miejsce się wgramoliłam - ostatnie edycje moje to ciągłe ogony w klasyfikacji. Hm, to daje do myślenia

No, też to zauwazyłam, że podskoczyłaś - pięknie Kochana