Temat: Czas do końca lipca! Rzucamy z siebie około 13 kg :)

O, jest ktoś podobny do nas ; )
Nie rozumiem tych dziewczyn eh... Czy ja im powiedziałam, że źle robia?... Napisałam tylko jak jest u nas a przeciez każdy ma prawo do własnego zdania...
No nic, niech tam się klócą dalej. 
A Wy jak dzisiaj dzionek? ;))

Sandrusia nie myśl, że takich osób jak Ty jest niewiele. Jest ich sporo, ja też się do nich zaliczam. Nie oglądam filmów porno bo zwyczajnie mnie nie interesują, ale to nie znaczy że jestem aseksualna, wręcz odwrotnie, tak jak już ktoś napisał jeśli w związku (czy też nie) partnerzy świetnie dogadują się, a ich relacje w łóżku są rewelacyjne i im odpowiadają, to jeśli ktoś ma ochotę zaszaleć, to nie musi w związku z tym posiłkować się takimi filmami, bo wystarczy robić, to co się czuje, a nie naśladować, sugerować się zachowaniami aktorów filmów porno, bo to zwyczajnie słabe i jeśli ktoś myśli że tak wygląda namiętność i seks, to chyba nigdy nie czuł pożądania i nie uprawiał prawdziwego seksu. Nie mówię, że udany stosunek to stosunek z miłości, ale jakakolwiek nic sympatii musi występować, bo na filmach porno wygląda to jak parzenie się zwierząt, a tymi nie jesteśmy. I masz rację, każdy ma prawo do innego zdania i to jest świętość. Ale na przyszłość radziłabym aby czasami swoje zdanie zachować dla siebie przy takich durnych tematach jak tamten, aby potem nie czuć się źle bo akurat w tamtej grupie było więcej osób, które nie tyle Cię nie rozumiały co uważały, że tylko one mają rację, a każda inna osoba to wróg.

mój dzionek...Tydzień się kończy, wróciłam wczoraj  do domu i wskoczyłam od razu na wagę, bo ostatnie dni to była istna harówka bez czasu na jedzenie a tu na wadze 0,5 kg więcej :( nie mam czasami już do tego siły.
Tymczasem zjadłam śniadanko - chlebek ze swoim dżemem i mleczko, później będzie żurek z jajkiem, a potem łosoś z folii i ryż z warzywami na parze. A na kolację swój sok pomidorowy z bazylią i pieprzem :) Do tego zaraz chyba zrobię jakieś dywanówki z serii Chodakowskiej a wieczorem rowerek. 

Niestety na forum nie możesz wyrazić własnej opini, bo możesz zostać publicznie zlinczowana, tak to już jest z plującym jadem polskim społeczeństwem  A  dzisiejszy dzionek...ojjj ciężki. Wczoraj musiałam zostać w pracy po godzinach (do 2 w nocy) i dzisiaj padam na pysk. Zaraz biorę się za obiad i spróbuje zmobilizować sie do ćwiczeń. Nie wiem czy dam radę, bo potwornie bolą mnie nogi, a zwłaszcza kolana w końcu 12 godz. na nogach (praca stojąca)

ja tyle co wróciłam z pracy i zaraz muszę wymyślić jakiś obiad, później do młodego przyjdzie koleżanka a do nas może wieczorem wpadną znajomi więc chyba trzeba będzie się wybrać na jakieś zakupy. Lodówka pustoszeje w zastraszającym tempie;/ może jeszcze umyję okna w pokoju zanim zacznie padać:P 

jak tam początek weekendu?? wczoraj było pięknie a dziś oczywiście pochmurno i zanosi się na deszcz... standard...
szykuje nam się dzisiaj imprezka- poprawiny parapetówki;p  i muszę upiec sernik, więc zaraz jadę na zakupy a później przejdę się z młodym na targ po truskawki, może w międzyczasie znajdę chwilę na ćwiczenia bo wczoraj nie było kiedy- ale za to wytrzepałam dywan, odkurzyłam mieszkanie, zrobiłam pranie obiad i umyłam naczynia więc nie siedziałam na tyłku ani nie leżałam brzuchem do góry :P

miłego dnia laski :))

Dziewczyny, dziewczyny dzisiaj waga pokazała 55 kg ! haha. wiem, że nie powinnam się ważyć a mierzyć, ale taki spadek nawet tej wody powoduje większą moblizację do pracy ! ; ))

u mnie juz pada :( tzn 5 min pada, 5 nie pada. Juz wolałabym aby teraz sie wypadało a pózniej dało mi cos zrobic w ogródku-miałam skosił trawę, wyczyścić podłogę na tarasie, zrobic ognisko albo grilla dla dzieciaków.. A tak to wszystko w rozsypce.

Ech, ja chyba tez :(

Edit: Sandrusia, gratulacje!! Twoja obecna to moja docelowa ;)

a u nas wyszło słonko tfu tfu i oby zostało jak najdłużej :D  idę robić sernik, póki co zaserwowałam młodemu owocowe śniadanko :D

Zojka - to trzymam za Ciebie kciuki. 
 ; ))

need for motivation - jak to pysznie wyglada!!!  ; )

pewnie było pyszne bo młody zjadł w mgnieniu oka i jeszcze zagryzł truskawkami :P za to dla siebie na ciemnej bułce jakieś wariacje na temat kiełków i swojskiej zrobiłam :PP a teraz wyłączyłam sernik i gotuję wodę na galaretkę :D