Temat: Czas do końca lipca! Rzucamy z siebie około 13 kg :)

No to dziewczyny zaczynamy działać w grupie :) Najważniejsze jest postawienie celu. Mój jest osiągnięcie 63 kg- 13 kg do końca lipca. Przyłączcie się do mnie :)

Pasek wagi

hej dziewczyny! 
Mam nadzieję, że mogę dołączyć? Od stycznia walczyłam tutaj i do marca udało mi się zrzucić 8 kg. Ale potem zmęczyłam się dietą i hoop - poszły 3kg w górę. Teraz już walczę i pooowoli wracam do wagi, którą uzyskałam w marcu.
Do osiągnięcia końcowego celu - jeszcze 8 kg.
Mam nadzieję, że z Waszym wsparciem dam radę :) 

need_for_motivation - makaron wygląda cuuudownie. i owoce morza... matko jak ja je uwielbiam!
Niestety chwilowo wyeliminowałam z jadłospisu wszelkie makarony, ryże itp. więc będę musiała na niego poczekać ze 2 miesiące :(

Pasek wagi

ja też długi czas miałam menu bez ryżu, kasz, makaronu itp ale stwierdziłam, że to bez sensu- przynajmniej w moim przypadku, bo jak wprowadzałam to wszystko znowu do jadłospisu to tyłam, więc chudnę teraz jedząc wszystko, tylko zdrowiej i może trochę mniej :))

marzy mi się dojść do 80kg więc jeszcze 8 kilo tak jak u Ciebie, ale zawsze po jakimś czasie mnie dieta męczyła i wszystko wracało "do normy" (czyli kg na plusie), więc mam nadzieję, że zmiana nawyków, którą wypracowuję okaże się tym dobrym krokiem i wreszcie osiągnę cel

Pasek wagi

To ja tez chętnie dołącze do waszej grupy. Jak dopadnie mnie leniwiec to będzie miał mnie kto w tyłek kopnąć :D Na diecie nie jestem, ale usiłuje zmienić nieco nawyki żywieniowe (wcześniej potrafiłam iść na 6 rano do pracy i jeść dopiero po 14 obiad, teraz staram sie chociaż jakąś kanapeczkę do fabryki zabrać i kefir) oraz ćwiczyć: rower, orbitrek, czasem hula hop no i od kilku dni 30 day shreed z Jilian Michaels niestety na pół gwizdka, bo mam potworne zakwasy i nie daje rady. Narazie tyle. Znikam zaliczyć 4 z 30 dni....auu na sama myśl wszystko mnie boli:p

A u mnie goście przez cały długi weekend :) na szczescie dieta w 80% trzymana - jedyne odstępstwo to białe pieczywo wczoraj na kolacje. Stwierdziłam ze ćwczenia godzine z Mel B to dla mnie za dużo i podzieliłam sobie jej treningi na 40 min. Lepiej robic mniej ale bardziej dokładnie. Będę miała lepszą kondycję to wprowadze dłuższe treningi :)

Wracam dziewczyny do was po długim weekendzie :) Trochę udało mi sie odpocząć ale to i tak za mało :( U mnie 1kg na minusie :) 

Pasek wagi

No dobran 5/30 dni z Jilian zaliczony, a teraz szybki obiad, prysznic i do pracy.

Dzisiaj dostałam ,,pozwolenie'' od mojego faceta, żeby ćwiczyć :D 
Dla nie widzących - po wyciecze rowerowej moje mięśnie płonęły przez 3 dni i mój facet, który jednak karierę w gimanstyce i sztukach walki jakąś ma uznał, ze jestem na dobrej drodze do przepalenia mięśni. 
Także o 21 biegam! ;)) 

o matko, wróciłam z pracy i padam normalnie... dzisiaj zapisałam dziecko do szkoły, mam nadzieję, że znajdzie się na liście bo nieźle trzeba się było nakombinować...
zaraz zjem jakiś późny obiad bo miałam radę pedagogiczną i nie było jak, a później idę z młodym do sklepu i wieczorkiem mam nadzieję pośmigać na orbitreku, zwłaszcza, że cały dzień bolała mnie głowa a teraz przestała po tabletce więc może dobrze będzie się zmęczyć przed spaniem, żeby potem odpocząć :))

Pasek wagi

jak tam z rana? u mnie nadal 88, jestem już po śniadanku i za chwilę będziemy się zbierać do pracy, ale na razie jeszcze kawka;p

wczoraj zaliczyłam pół godziny orbitreka i pół hula hopa więc jest w miarę ok, choć oczywiście mogłoby być lepiej, ale jak to mówią- lepszy rydz niż nic
miłego dnia:))

Pasek wagi

Ja mam dziś w planie prace ogrodowe,a zważę się w sobotę

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.