Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

Mi w końcu przeszło... ale od nagłej adrenaliny. Zabieram się za siebie. Koleżanka dała mi motywującego kopa w zad i teraz muszę się już poskładać do kupy.

hej

 

ja dzisiaj w szkole bylam i nawet niezle sie trzymalam

obiad tez ladny

a jak odebralismy malego z przedszkola o 16 to zjedlismy pizze i frytki  ja oczywiscie kawalek pizzy i kilka frytek no ale jednak, aaa i lodem poprawilam

cudownie

a ja byłam dziś na siłowni przez 1,5 godziny. Na koniec jak robiłam ćwiczenia na ręce to miałam prawie łzy w oczach. Jak skończyłam to paliły mnie mięśnie żywym ogniem.
Od jutra wracam do ryżowej... tzn. do ryżowopodobnej. Przygotowałam sobie już pudełeczka z jedzeniem na jutro.
Dobranoc - padam.
Nova widze ze nowe sily w ciebie wstapily!!! SUPER!!!!! A mi ostatnio codziennie ktos mowi ze super schudlam i zajebiscie wygladam :-) jedna znajoma powiedziala dzisiaj zebym juz przestala sie odchudzac ;-) ale jeszcze kilka kg chce schudnac, jak.bede wazyla ponizej 70 to wtedy bede zadowolona na maksa :-)))))
Witam z rana. Ja już pracuję :).
Po wczoraj wszystko mnie boli. Zakwasy na ramionach mam niesamowite. A w noc nie mogłam spać tak bardzo bolał mnie ten nadwyrężony mięsień brzucha. Ale jak na razie się nie zrażam. Za oceanem dopinguje mi koleżanka, która rozliczy mnie z każdego miesiąca. Jej się udało i teraz prowadzi mnie za rękę do celu.
Leoo - zazdroszczę ci wagi. Widziałam na fb zdjęcia - no i faktycznie laska z ciebie
Hejo! Właśnie schodzę z 86 na 60. Jestem co prawda na Dukanie a nie na 1000kcal, ale może mogłabym się do kółeczka przylączyć?
Beochan - jasne że możesz.... tu też tak na prawdę żadna z nas nie jest na 1000 kcal :), ja teraz jestem na czymś w rodzaju ryżowej w połączeniu z 5 posiłkami co 3 godziny... i właśnie muszę iść zjeść :)
Dzień dobry :)
ja dzisiaj jakaś nie do życia jestem :)
Nova gratki za siłkę, ale czy oby nie przeforsowujesz się?
Leoo laseczko nasza :)
Witam Beochan :)
a gdzie Gosia i Mustafa ????
Olcia jak się czujesz?
Agatek, jak ja się będę tak zastanawiać nad wszystkim to nic nie osiągnę. Ja na razie delikatnie na siłce mykam:
1. 20 min orbitrek,
2. "kącik rekreacyjny" tj. ławeczka, motylek, piłka, i coś na wymachy nóg,
3. później coś typu twister z obciążeniem 25 kg na zmianę z wyciskaniem na nogi
4. pastwienie się trenera nad moimi ramionami
5. jak jeszcze koleżanka ma czas to bieżnia (spacer)
Całość 1,5 godziny do 2. :)
Będzie dobrze... jestem pozytywnie nastawiona.
Beochan Witaj w naszym gronie, kochana!
Agatek dzisiaj całkiem nieźle (tfu, tfu!) Zaliczyłam już szpital i inne spacerki, ale teraz znowu leje więc położę się na moment. Zosia niespokojną noc miała i nie wyspałyśmy się przez to obie.
Novajulia ale gonisz z ćwiczeniami! Brawo!
A gdzie nasza Leoo?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.