Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

Hej kobietki, u mnie niezbyt dobrze, bo nie dość ze się rzuciłam na ptasie mleczko z milką i jakiegoś rogalika z nadzieniem karmelowym a zapiłam to wszystko Kubusiem play, więc kalorii masa na dzień dobry to jeszcze osłabiona jestem po antybiotykach. Waga ociupinkę wyższa niż paskowa, 300g, bo znów nie pamiętam o płynach :/ Muszę się ogarnąć w końcu, bo sama siebie wykańczam ... Idę na spacerek z małą. Miłego dnia!
Pasek wagi
ale martwa cisza tutaj

ja mam dzisiaj śmieciowy dzień, dlatego wolę się nie odzywać  Poza tym co zjadłam wcześniej wypiłam karmi kawowe, zjadłam loda w rożku i pierś z kury z ziemniakami ... w sumie 2100kcal ...
Pasek wagi
Olcia no jedzonko masz dzisiaj wysmienite :-/ ja sie ladnie trzymam i taki zamiar mam przez najblizsze 7tygodni, bez zadnych wymowek, no prawie zadnych bo w dniu urodzin(20lipca) zabieram chlopakow na pizze ;-) ale do tej pory zero kalorycznego zarcia a tymbardziej slodyczy, dam rade, musze!!!! jak chce do PL jechac z waga ponizej 70kg
No właśnie wiem ... same śmieci dzisiaj zjadam :( a już tak długo było super dietkowo i waga zaczynała spadać. Co też ja wyczyniam? Muszę się chyba sama skopać po pupsku i wziąć w garść, nim zaprzepaszczę to, co już mam
Pasek wagi
hej... jestem wypompowana... temperatura +32 st, a ja wybrałam się na siłownię. 1 godz 45 min ćwiczeń - padam ze zmęczenia. Po 20 min orbitreka myślałam że już nic nie zrobię, ale jakoś poszło. Jutro przerwa od siłki i następny planowy trening w środę.
A z jedzeniem ciut popłynęłam, bo niby wszystko było ok, ale dowaliłam jedną drożdżówką. Za to na kolację nie mam ani siły ani ochoty.
Zastanawiam się jaki wysiłek sobie na jutro wymyślić. Jakieś propozycje??? Nie chce się przeforsować dlatego robię dzienną przerwę od siłowni, ale żeby nie mieć zakwasów coś przydałoby się zrobić.

Nova a moze spokojny spacer z kijkami?? bo nam tu padniesz jak tak bedziesz trenowac  mam nadzieje ze kalorycznie ok skoro tyle wysilku masz??

 

ja sie przechwalilam, dotarla "paczka" z PL i zjadlam pol petka kielbasy swojskiej  plus kilka ogorkow malosolnych

ehhhh gdzie ta moja silna wola

na dodatek wagon papierosow dostalismy, a ja od dwoch tyg znowu nie palilam

Ja właśnie muszę rzucić fajki żeby mi serducho nie wysiadło.
Kalorycznie tak jak w pamiętniku Leoo, czyli chyba nieźle. Pisałam już że koleżanka, która trenuje na siłowni ustawiła mi prostą w wykonaniu dietę, która nie tuczy, bo nie ma od czego... głównie białko w różnych postaciach (białko jaja, filet z kurczaka, ryby), do tego ryż lub kasza, no i masa warzyw... głównie zielonych. Czuję się świetnie. Mimo intensywnego wysiłku, mam więcej siły niż wcześniej (choć przy upałach zdarzają się gorsze chwile). Co lepsze, stresy po treningu mijają mi bezpowrotnie. Jestem troszkę spokojniejsza. No ale to dopiero 4 treningi.
Chyba masz rację jutro spacerek z kijkami zrobiłby mi dobrze. A jak będzie za gorąco to na domowym poćwiczę.
Leoo myślałam że nie palisz ... Dziewczyny musicie rzucić to świństwo w diabły, bo szkoda Waszego zdrowia
Pasek wagi
Witam z rana.
Olcia - a ja niby tego nie wiem . Wszyscy dookoła mnie tępią za palenie. A najbardziej osoby, które paliły. Aaaaa i skopiowałam sobie to co wpisałaś (motywatorki) i wydrukowałam. Codziennie sobie rano je czytam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.