Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

Dziewczyny dlaczego jest mi tak ciężko przestawić się na te 5 posiłków? Jak myślicie. Ogólnie to jest tak, że przez 3 pierwsze dni byłam napchana, a teraz w godzinę po zjedzeniu znów jestem głodna... no może nie głodna, ale mam takie uczucie jakbym chciała coś zjeść... no zachciankę. Myślicie że to minie? i po jakim czasie
Olcia to chyba dobrze, że nie pada :)
Olcia no nie wierzę na pewno źle nie wyglądasz, zresztą po buzi widać, żeś szczuplutka :) dawaj zdjęcie
Nova o startową, bo chyba niższa była
Olcia to ćwicz a nie gadasz !!!!
Novajulia Ja to nie wiem już sama - ostatnio mogłabym jeść całą dobę bez przerwy :/ a wiem ze to nie głód tylko nieposkromiony apetyt
Agatek staram się ale po 10 przysiadach i 50 brzuszkach pół dnia umieram ze zmęczenia ... Spacery są najbezpieczniejsze póki co.
Pasek wagi
Olcia to rób te 10 przysiadów, nooo 9 :) z czasem będzie lepiej :)
Novajulia ja też teraz moglabym jeść i jeść, i myślę o jedzeniu :( kupiłam sobie sok cytrynowy i piję z wodą na razie pomaga :)
Nova nie wiem czy to minie, bo ja mam baaardzo czesto tak ze chce mi sie jesc, nie z glodu a z samej "checi" :-/ czesto udaje mi sie powstrzymac ale nie zawsze, najlepiej jak mam duzo do roboty to wtedy nie mysle o jedzeniu, no i jak mam posilki z gory zaplanowane to nie siegam po nic czego nie ma w planie
Dzięki dziewczyny za odpowiedz.
Agatek - moja startowa zawsze była taka. Tylko raz się od niej oddalam a raz przybliżam. Zmieniłam natomiast dzisiaj na pasku wagę końcową i może to cię zmyliło.
Pracuję nad swoją psychiką żeby nie kierować się jedynie impulsem, ale wytrwać w postanowieniach.
No faktycznie ten wątek przymiera. szkoda...

no malo nas tutaj

 

ja z mama troche popisalam, a przed chwila nakleilismy naklejke na scianie w salonie, ale ladnie wyszlo

 

a teraz zaczyna mnie ssac takze pora isc spac

 

o tak

Hej dziewczyny.... :)

Ja wrócę do Was! Napewno!! Jeśli zostanę dopuszczona do obrony teraz to będę w połowie lipca :) albo nawet wcześniej... jak już złoże pracę.... Teraz nie wiem jak się nazywam nawet :( wszystko naraz się zwaliło....

Leo, pięknie Wasz salon wygląda.... Podobny zielony mam teraz w swoim pokoju, połączony z takim piaskowym.... i naklejke też mam, ale właśnie na piaskowej ścianie. I mam takie drzewo :)

Jak moze dodam foty naszego mieszkanka jak już będzie jakoś wyglądało :D tzn już jakoś wygląda.... ale to nie wszystko :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.