- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
25 czerwca 2012, 14:11
Nova :) ja nie mam ani nowego sprzętu ani mi waga nie leci :) to nie masz czego zazdrościć :)
a swoją drogą to dupek, jak to na Ciebie tyle nie wyda, wrrr świnia oooo
Ooo ja też muszę jakoś ostatnie stresy odreagować :) a będzie ich więcej niestety
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
25 czerwca 2012, 14:43
no faceci tacy sa, moj tez powiedzial ze mi iPada nie kupie :/ jak go do urodzin nie namowie to sama sobie kupie, a co tam! w sklepie internetowym w ktorym czesto robie zakupy jest opcja kup teraz, zaplac na jesien hehehe
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
25 czerwca 2012, 14:50
Hehe
Leo dobra ta opcja :)
jejku jak mi się chce spać:(
25 czerwca 2012, 16:06
ja nie lubię kupować na raty ani z opóźnieniem. Ale teraz mi nie w głowie fochy, tylko oszczędzanie na młodej pokój.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
25 czerwca 2012, 19:55
ja na raty jeszcze nigdy nic nie kupowalam, jedyne za co place co miesiac to rachunek telefoniczny ;-) a te pozniejsze oplaty to czesto wykorzystuje, bo nawet jak ciuchy kupuje to faktura do placenia przychodzi w nastepnym miesiacu ;-) co do iPada to sobie postanowienie zrobilam, jesli do urodzin bede warzyla ponizej 70kg to wtedy kupuje :-) Olcia a jakiego kupilas?? nowego czy 2?? dzisiaj zajechalismy do sklepu popatrzec(czyli to tez znak ze mezu sie zastanawia hehe) no i super jest ten nowy ale o 1/3 drozszy takze jak cos to kupie 2
25 czerwca 2012, 20:08
a ja chce takie....
http://www.nokaut.pl/kombiwary/tefal-vc3008-parowar-steam-n-light.html albo takie
http://www.nokaut.pl/kombiwary/urzadzenie-tefal-vc1016-simply-invents.html Byłam dziś 2,5 godziny na siłowni, nie czuję nóg, rąk i w ogóle jakby mnie nie było. Ale strasznie mich mi się cieszy.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
25 czerwca 2012, 20:12
Nova wow, 2,5 godz?? niezle a sprzecior super, ja jeszcze nigdy nie jadlam nic gotowanego na parze a sprobowalabym
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
25 czerwca 2012, 20:33
Ja mam zwykły garnek i lubię warzywka i kurczaka, ale mama mnie gania że jej miejsce garnek zawala :(
25 czerwca 2012, 21:33
wiecie co zaczynam się dobrze czuć na siłowni. Zaczyna mi się podobać. Bardziej martwi mnie to, że nie daje to wymiernych rezultatów. Koleżanka mi dziś robiła zdjęcie jak ćwiczę - myślałam ze ją uduszę bo ze śmiechu nie mogłam atlasa uciągnąć.
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
25 czerwca 2012, 21:39
To dobrze, że czujesz się swobodnie :) nie będziesz miała oporów z chodzeniem na nią :)