© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 listopada 2014, 14:01
Codziennie ćwiczę minimum 30 minut. Zależy od mojego humoru - raz aerobik, raz chodakowska, raz bieganie po schodach - po pół h odpoczynek 10 minutowy i robię brzuch oraz pośladki z MelB.
Staram się jeść regularnie (ale nie zawsze wychodzi - szkoła + dorabiam na myjni samochodowej).
Jakoś 1450 kcal.
I zero efektów...
Naprawdę, spadł mi tylko 1 kg, a cm? tragedia, nic nie ruszyło... tylko łydki, ale akurat przybyło im 1 cm.. jestem zdołowana, juz brakuje mi motywacji, nie wiem co robić...
23 listopada 2014, 15:19
Masz 16 lat. Twoje ciało dopiero się kształtuje. Organizm funkcjonuje pod wpływem indywidualnego biontu/procesów hormonalnych. Działaj,trzymaj się zasad racjonalnego żywienia zgodnego z zapotrzebowaniem ( to nie czas na redukcję ), ćwicz. Za 3-4 lata będziesz mogła się poszczycić świetną formą, pięknym , zadbanym ciałem. Możesz dla pewności sprawdzić stan tarczycy, ale obstawiam że organizm kumuluje ( niewielką bądź co bądź ) tkankę tłuszczową, dla koniecznych w Twoim wieku przemian hormonalnych.400g kefiru z 2garsciami musli i jablkiwm startym ugotowanymgrahamke (sucha) i jogurt z owocamina obiad zjem razowy makaron ze szpinakiem i mozzarellapozniej jajko na miekko i chleb razowy z mozzarellaa na kolacje 2jablkazamień kolację z podwieczorkiem, jabłka na noc to nienajlepszy pomysł. Potrzebujesz ww złożonych dla lepszego wydzielania leptyny i dobrej jakości białek. Proteiny czerpiesz głównie z nabiału, to trudno wchłanialny rodzaj białka.Jadasz mięso/ryby ? Grahamka sucha i jogurt z owocami to niskiej jakości posiłek.59 166 16ja bym obstawiała niziutką wagę wyjściową ( ile?/wzrost?/wiek? ) i procesy obronne organizmu.
jadam ryby i kurczaka.
juz naprawde nie wiem co robic, mam prawidlowe bmi ale odlozony tluszczyk w udach i pyzata twarz (dwa lata temu bylam bardzo szczupla, inni mieli pyzate twarze a ja wystajace kosci policzkowe -teraz jest odwrotnie :/) do tego jeszcze te lydki... boje sie ze to jojo po tym tygodniowym bilansie 900kcal
23 listopada 2014, 15:33
jadam ryby i kurczaka.juz naprawde nie wiem co robic, mam prawidlowe bmi ale odlozony tluszczyk w udach i pyzata twarz (dwa lata temu bylam bardzo szczupla, inni mieli pyzate twarze a ja wystajace kosci policzkowe -teraz jest odwrotnie :/) do tego jeszcze te lydki... boje sie ze to jojo po tym tygodniowym bilansie 900kcalMasz 16 lat. Twoje ciało dopiero się kształtuje. Organizm funkcjonuje pod wpływem indywidualnego biontu/procesów hormonalnych. Działaj,trzymaj się zasad racjonalnego żywienia zgodnego z zapotrzebowaniem ( to nie czas na redukcję ), ćwicz. Za 3-4 lata będziesz mogła się poszczycić świetną formą, pięknym , zadbanym ciałem. Możesz dla pewności sprawdzić stan tarczycy, ale obstawiam że organizm kumuluje ( niewielką bądź co bądź ) tkankę tłuszczową, dla koniecznych w Twoim wieku przemian hormonalnych.400g kefiru z 2garsciami musli i jablkiwm startym ugotowanymgrahamke (sucha) i jogurt z owocamina obiad zjem razowy makaron ze szpinakiem i mozzarellapozniej jajko na miekko i chleb razowy z mozzarellaa na kolacje 2jablkazamień kolację z podwieczorkiem, jabłka na noc to nienajlepszy pomysł. Potrzebujesz ww złożonych dla lepszego wydzielania leptyny i dobrej jakości białek. Proteiny czerpiesz głównie z nabiału, to trudno wchłanialny rodzaj białka.Jadasz mięso/ryby ? Grahamka sucha i jogurt z owocami to niskiej jakości posiłek.59 166 16ja bym obstawiała niziutką wagę wyjściową ( ile?/wzrost?/wiek? ) i procesy obronne organizmu.
uspokoić się. Złapać głęboki oddech i uzbroić się w cierpliwość. Być może wpływ miało obniżenie wartości kalorycznej do niebezpiecznie niskiego progu, ale to tylko 7 dni, szybko odbudujesz tempo metaboliczne, jeśli będziesz rozdsądna. W tej chwili każde cięcie poniżej zapotrzebowania, sprawi że za parę lat, będziesz musiała jeść niskoenergetycznie. Poproś rodziców, by zarejestrowali Cię do ortopedy. Jeśli nie będzie widział przeciwwskazań ( wcąż kształtuje się kościec , w tym kręgosłup ) dorzuć do treningów niewielke obciążenie.
24 listopada 2014, 13:01
Kochana, dobrze wazysz i jesz. Jesli zalezy Ci na paru kilo (choc to dyskusyjne, dojrzewasz, hormony, kazda sie teraz zaokragla, za kilka lat zaczniesz nabierac ksztaltow jak dorosla osoba czyli ciut schudniesz) proponuje diete zostawic w spokoju, i tak malo jesz, wprawadz wiecej zdrowego bialka jak mieso, ryby, wiecej dobrych tluszczow - oliwa, prawdziwe maslo, orzechy, migdaly, pestki, olej lniany lub tran. Natomiast z powodzeniem mozesz smialo wiecej cwiczyc, lepiej sie poczujesz i podrzezbisz. Mowie o silowni, bo machanie nozkami na dywanie to srednio.
