Temat: kompuls again help.

i stało się. jestem przed okresem, nażarłam się jak świnia, i bede siedziec bo nie mam siły się ruszyc.

błagam powiedzcie, że nie przytyjeee!
śn: 200 kcal,
o: 250 kcal
potem: 4 duze marchewki, serek wiejki, 2 łyzeczki żurawiny niskoslodzonej ze słoiczka(wl roboty), jajko, ciasteczka orkiszowo owsiane(170 kcal), 1/2 pekinskiej, 2 łyzki oleju lnianego,kilka oliwek, 1/2 malutkiej puszki kukurydzy, 3 srednie jablka., kromka 55 g chlebka czystoziarnistego
ile to ma kcal gdzies? zmiescilam sie w 2 tys? :/ 
dodam, że duzo cwicze, nie jestem gruba, wczoraj bylam na silce, ale dzisiaj juz nie. 
help!

powinnas byla caly temat napisac po ang,bo tak troche dziwnie to wyglada:s

diiamondcandyy napisał(a):

lol dziewczyny! dobra ok, wiem, że z tego żarcia wielkiej tragedii nie ma, ale przerazil mnie sam fakt, że mogłam/ dałam rade tyle opylic w max 20 minut, siedzialam potem jak wielka bela do niczego nie zdatna. ;/ kiedys chorowalam na bulimię i uwierzcie mi, że wiem co to jest kompuls, do tej pory staram sie zmienic siebie, zycie, nawyki zywieniowe, wproadzic racjolane zywienie. po prostu dzisiejszą sytuacją zawiodłam sie troche na samej siebie i mozliwe, że chcialam z kims/gdzies się tym podzielic/wyżalic. skoro jest to tak niepojęte dla Was to z jednej strony mi przykro, a z drugiej wspolczuje Wam, że osoby ,które nażrą się ponad 5000 kcal mogą się tu pojawic, cokolwiek napisac i otrzymac 'wsparcie i zrozumienie'. milego wieczoru :)

250 obiad> co to za obiad ?
serio?i to jest dla ciebie kompuls
ty chyba niewiesz co to kompuls ja potrafie wepchnnąć w siebie w ciąu 30 min 13tys kalorii więc nie wiem jak wyglądały twoje

Kompulsy znikają na diecie nisko-węglowodanowej ale wysoko-tłuszczowej. Musiałam na taką przejść bo to mnie uratowało przed napadami migreny i spędzaniem dni w łóżku. Miałam też poważny problem z jojo, wynikły z kilkunastoletniej młodzieńczej otyłości. W rezultacie przestałam jeść śniadania i przestałam być głodna. Pomimo zaczynania dnia od obiadu nie mam napadów nocnego głodu, gdyby nie to że gotuje dla rodziny zapominałabym o kolacji. Nie tyje. Nie mam migreny.

Pasek wagi

Kiedyś jak się zdenerwowałam to musiałam zapalić już teraz natychmiast, na szczęście rzuciłam palenie, ale teraz muszę się najeść, chipsów, czegoś słodkiego i popić to wszystko colą. Pojechałam wczoraj kupić sobie jakąś sukienkę na wigilijny wieczór, i w nic się nie zmieściłam, przepłakałam całą noc.

Nie no, mega kompuls, przytyjesz z 5 kg ;) Bankowo!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.