© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 stycznia 2015, 13:44
Witam Was, na początek napiszę, że odchudzam sie od października i zrzuciłam już prawie 5 kg. Chcę schudnąć jeszcze z 5, ale doznałam dziwnego zjawiska -w poniedziałek moje wymiary wynosiły - talia: 62, pupa 96, uda 57, we wtorek miałam "syndrom odkurzacza" i zjadłam o wiele za dużo niż powinnam. W środę byłam na siłowni(chodzę tam 5x w tygodniu, ruszam się bardzo dużo i biorę suplementy w postaci L-karnityny), w czwartek znowu się nażarłam :/ Wczoraj patrzę, a tu bach, wzrost wymiarów - talia 63, pupa 98, uda 58...Jestem przed okresem, czuję się nabrzmiała, ociężała i wkurzona, najchętniej zjadłabym słonia polanego czekoladą. Czy ten wzrost wymiarów to może być zatrzymanie wody w organizmie, czy zwyczajnie przytyłam?? Ale jak to możliwe, że przytyłam w 1 dzień?.. :/ Pomóżcie coś, bo jestem przerażona - nie chcę, żeby te kilka miesięcy ciężkiej pracy cofnęło się w tak krótkim czasie.
16 stycznia 2015, 13:45
Te cm to może być najzwyczajniej w świecie błąd pomiarów.
16 stycznia 2015, 13:47
Sylwia, nie możliwe, zawsze mierzę się w tym samym miejscu i w bardzo skrupulatny sposób. Bez czarowania się.
16 stycznia 2015, 13:48
U mnie zjawisko zbierania wody przed trudnymi dniami to normalka. Nie dość, że mam wtedy mega oponę i nawet nie da się brzucha wciągnąć, to jeszcze na wadze przybywa nawet do 3 kg...
Masakra jakaś!
A co do centymetrów, to ten 1 cm może to błąd mierzenia (np. przesunęłaś się w dół czy górę z pomiarem).
Miejmy nadzieję, że to tylko "opuchlizna przedmiesiączkowa" :)
16 stycznia 2015, 13:53
W dół raczej nie, w górę na pewno nie :D Boję się, że to mi nie zejdzie nawet jak dostanę okres.
16 stycznia 2015, 13:58
Ale wystarczy, że masz inne napięcie mięśni i już, albo inna pora dnia
16 stycznia 2015, 14:01
Hm, tak jak pisalam wyżej, zawsze mierzę się w tym samym miejscu, rano, i żadne napięcie mięśni nie wchodzi w gre :D Nawet przed chwilą znowu się zmierzyłam i wzrost jaki był, taki jest. Nic sie nie zmieniło :(
16 stycznia 2015, 14:01
Zawsze przed miesiączką zbieramy wodę i wymiary wzrastają-nie należy się tym przejmować. Poza tym jeden wyskok w postaci nadprogramowego jedzenia na pewno nie zrujnuje tego, co już osiągnęłaś.
16 stycznia 2015, 14:15
Ja podczas okresu puchnę też. I na wadze i na centymetrze. Moim zdaniem to woda.
17 stycznia 2015, 20:17
I wymiary nadal rosną :O ...
