- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 stycznia 2015, 15:49
Zjadłam 10 tabliczek czekolady pod rząd < nazbierały się>
Tak się zastanawiam ile czasu powinnam dziś ćwiczyć aby jutro nic nie było widać
Nie krytykujcie tylko zastanawiam się czy jeżeli wieczorem przebiegne 30km będe tak jakby czysta
10 czekolad to 5 tys
Od jutra znów zaczne jeść zdrowo i regularnie .
Mam jutro po południu spotkanie , musze założyć sukienke której na obecną chwile nie moge zapiąć
22 stycznia 2015, 16:41
bulimiczek nie znaszto już wina żołądka ne będe pisała co jadłam bo to bez sensu ale mój rekord to 19 tys pod rząd wtedy turlałam się po miskenie możliwe żeby na raz zjeść 10 tabliczek czekolady.........
trololololo najpierw piszesz, że możesz zjeść ponad 30 tys, a teraz, że Twój rekord to 19 tys. Najpierw ustal sobie wersje
22 stycznia 2015, 16:43
To najlepiej niech usiądzie i nic nie robi bo zrobi się znowu głodna...organizm ludzki to takie mądre "coś", że jeżeli nie jednego dnia uzupełni braki energetyczne, to zrobi to innego, dziewczyna zatoczy kółko :) taki mykMoże jak zmęczy organizm to nie będzie miała siły jeść.kaia - tako problem kochanie, że niech sobie spala, proszę bardzo ale po 1.zmeczy organizm, 2.nagla strata kcal 3. Wynikiem tego bd to, że organizm bd "głodny" a przy bulimi łatwo w takim przypadku o ponowny kompuls, ale autorka i tak zrobi co uważa
Edytowany przez 89b64d075c95202f1d92815ea8788038 22 stycznia 2015, 16:43
22 stycznia 2015, 16:48
trololololo najpierw piszesz, że możesz zjeść ponad 30 tys, a teraz, że Twój rekord to 19 tys. Najpierw ustal sobie wersjebulimiczek nie znaszto już wina żołądka ne będe pisała co jadłam bo to bez sensu ale mój rekord to 19 tys pod rząd wtedy turlałam się po miskenie możliwe żeby na raz zjeść 10 tabliczek czekolady.........
22 stycznia 2015, 16:51
dla mnie zjeść samą jedną czekoladę 100g to grzeszek :p sumienie mnie bierze, a co dopiero 10 ... jakiś troll ;ppp
22 stycznia 2015, 16:52
30 było rekordem dziennym, 19 pod rząd. Najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem.trololololo najpierw piszesz, że możesz zjeść ponad 30 tys, a teraz, że Twój rekord to 19 tys. Najpierw ustal sobie wersjebulimiczek nie znaszto już wina żołądka ne będe pisała co jadłam bo to bez sensu ale mój rekord to 19 tys pod rząd wtedy turlałam się po miskenie możliwe żeby na raz zjeść 10 tabliczek czekolady.........
To Cie zaskoczę, bo umiem czytać ze zrozumieniem. Nie jest napisane, że 30 tys. w ciągu dnia, więc skoro potem wymiotowała to można się domyślać, ze było to podczas jednego napadu, ponieważ bulimicy wymiotują od razu po jedzeniu, a nie " zbierają " cały dzień.
22 stycznia 2015, 16:56
wypij jakas ziolowa herbate czy tez czarna kawe i poruszaj sie, moze wydalisz z siebie ten kompuls;)
22 stycznia 2015, 17:46
Wiem, co to bulimia... Na szczęście już z niej wychodzę, ale nie obyło się bez psychologa... Pisze "wychodzę", bo nie da się od tego odciąć ot tak. Muszę się cały czas kontrolować... Dobrze, że zdajesz sobie sprawę z problemu, ale to nie wystarczy, aby wyjść z tego bagna. Mimo doświadczenia tak naprawdę nie wiem, co Ci poradzić... Poszukaj pomocy u specjalisty... Zacznij obserwować, w jakich sytuacjach sięgasz po jedzenie... Myśl o tym, co jesz, nie rób tego odruchowo... No i nie zostawiaj sobie otwartej furtki, że możesz się nawpychać nie wiadomo ile, bo i tak później to wymiotujesz lub przebiegniesz 30 km i będzie OK... Nie będzie OK...
22 stycznia 2015, 18:00
rano w nią weszłam spokojnie10 czekolad?! Nie mdli cie?? Skoro dzis nie mozesz dopiac sukienki to do jutra raczej sie to nie zmieni niestety. Skad te napady u ciebie?
Nie mogłaś przytyć tyle żeby nie wejść w sukienkę, nie w tak krótkim czasie. Jesteś wzdęta co najwyżej, jak strawisz to przejdzie, weź jakieś ziółka na wzdęcia.
Jedzenie za dużo niezdrowych rzeczy nie jest bezpieczne bo tyje się w specyficznych miejscach i potem ciężko zrzucić, np.na brzuchu, nogi jak patyki a na brzuchu opona.