Temat: odchudzanie - karmienie piersia

Hej dziewczynki

3 mce temu urodzilam córeczkę, od dwóch tyg cwicze codziennie po godzine (rozciąganie rozgrzewka cardio i ćwiczenia na dane partie ciała) oczywiście na poczatku zanim zaczelam ćwiczyć po godzinę cwiczylam 10 min dziennie. Weekendy czasami mam wolne, czasami cwicze w sobotę lub i w SB i ND. W środy chodze na basen. Ale wszystko rozchodzi się o dietę. Dzisiejsze menu : zupa mleczna (banan, 3 lyzki płatków jaglanych, 2 łyżki otrebow owsianych, len mielony, 5 migdałów, 2 o włoskie, kilka suszonych żurawin, wiórki kokosowe, szklanka mleka ryżowego) 2gie śniadanie : omlet z dwóch jaj , otręby pszenne, szczypiorek, 2 łyżki łososia w sosie pomidorowym, 1/5 awokado, kawalek papryki , dwa cienkie plasterki sera brie). Przekąska gruszka, trzy kostki gorzkiej czekolady (78%) . szklanka soku z brzozy. obiad zupa kalafiorowa z jogurtem naturalnym +pol porcji spaghetti + sałata z sosem domowym( oliwa z awokado/oliwek/orzechów, ocet balsamiczny, curry, syrop z agawy), 2ga przekąska ( z nią różnie po obiedzie raz jest raz nie ma) jakieś ciastko zbożowe lub kawaleczek własnego wypieku. kolacja: galaretka z indyka + grahamka z plastrem sera koziego. Po basenie ew baton proteinowy. Wiem ze sporo , ale ze wzgledu na to, ze karmie piersią nie chce żadnego restrykcyjnego menu. Dodam, ze praktycznie nie smaze, tylko dusze lub pieke, herbate lub kawe slodze jedna łyżeczka brązowego cukru , więcej cukru nie uzywam . wody pije ok 1,5 litra dziennie. Wraz z herbata (zielona, roibos, pokrzywa itp. ) wychodzi ponad 2 l. Czy przy tak dużym jak dla mnie menu będąc aktywna fizycznie schudne skutecznie, jak myslicie? Nie zależy mi na szybkim tempie może 0.5 kg na tydzień. Pozdrawiam

Musisz wyliczyc ile potrzebujesz dziennie kalorii karmiac, od tej wartosci oodjąć 500 i to podobno da rozsadne, zdrowe tempo chudniėcia przy karmieniu piersia.

Tak moje zapotrzebowanie karmiąc wynosi 2700 ale szczerze nie mam czasu obliczać dokładnie ile zjadam codziennie wiec jem na oko :(

to co teraz jesz o już na moje oko wydaje sie troszkę przymało. I jako karmiąca piersią lepiej naprawdę powstrzymaj sie jeszcze przez 3 miesiące z odchudzaniem, gdy Twoje dziecko bedzie miało pół roku. Wtedy stopniowo można odstawiać dziecko od piersi i wprowadzać pokarmy stałe. Teraz jesz w miarę zdrowo i na razie po prostu to trzymaj,przede wszystkim dla dobra dziecka. w końcu mleko matki to najlepsze co dziecko może teraz otrzymać :-)

Pasek wagi

Tez jestem mama prawie 3 mies malucha I diety jeszcze bym nie polecala przy karmieniu piersia.duzo cwiczysz,wiec to na poczatek wystarczy.musisz dobrze jesc dla zdrowia dziecka I DLA wlasnego.poczekaj az maluch przejdzie na kaszki I wtedy zacznij diete ;-)

Teraz zdecydowanie to nie czas na liczenie kalorii i diety. Tak samo nie powinnaś robić brzuszków i biegać. Najpierw sprawdź czy nie masz diastasis recti. Mówią, że ciąża trwa 9 miesięcy przed i 9 miesięcy po urodzeniu dziecka. Teraz jedz zdrowo, czysto i do syta i jak pogoda dopisuje to bierz małą do wózka, ubierz wygodne buty i maszeruj energicznie.

Nie mam rozstepu mięśni, miałam konsultacje z lekarzem na ten temat i temat ćwiczeń :-) niestety mam walnięte kolano wiec biegać tez nie mogę, bo po niedługim biegu zaczyna mi dokuczać, stawiam na basen i ćwiczenia w domu :-) wiadomo, nie katuje się ćwiczeniami, ale zawsze byłam bardzo mocno aktywna wiec bez sportu bym nie wytrzymała :-). Oczywiście z wózkiem również zasuwam :-) z dieta rzeczywiście naradzie sobie daruje, młoda najważniejsza, na szczęście na ten moment po ciąży zostało mi ok 2 kg wiecej wiec jest dobrze, ale ciałko juz niestety nie te:-) podietuje i wrócę do formy za jakiś czas, dziękuje za opinie :-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.