- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
17 marca 2010, 16:25
hej laseczki!
właśnie wyjęłam z piekarnika ciasto jogurtowe - pięknie wyrosło i w ogóle jest piękne... ciekawa jestem tylko jak smakuje -ale to trochę później, bo po obiadku jestem
![]()
17 marca 2010, 16:27
Martynika11 moja córcia jest zakochana w elmo to jej ulubiona bajka.Nawet ksiązki i kolorowanki mamy.
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 16:28
> myszka kawa z gruntem? natusia a ja spie z
> dzieckiem, bo jak chodzę do pracy a mam 2 i 1/2
> etatu to śpię po 4 godziny i teraz nadrabiam.
> Natusia zazdroszczę , że Ci się chce. mąż też na
> dukanie, więć udko dostanie i kefir ;-) ja
> kocham kefiry z lidla z firmi pilos i nie patrzę
> na skłąd, mają 1,5% tłuszczu, ale kocham je od
> dawna.
wiesz ja tez malo sypiam
bo pracuje w szkole jezykowej, wiec mam prace od 7.00 do 8.30, czyli 5.30 wstaje potem caly dzien w domu z dzieckiem, a jak maz wraca to znow ide na 17.50 do pracy i wracam okolo 22, wiec poki zasne to juz polnoc, a corka teraz co chwile sie budzi w nocy, bo zebiska nas mecza
ale jakos odkiedy jestem na dukanie to mam wiecej sil i energii:-)
Edytowany przez natusia78 17 marca 2010, 16:27
17 marca 2010, 16:28
Pinacoladaaa czy nie chcesz sie do mnie przeprowadzić i upiec ciasta?
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 16:29
> Pinacoladaaa czy nie chcesz sie do mnie
> przeprowadzić i upiec ciasta?
i do mnie tez
17 marca 2010, 16:31
ja to uważam że my powinnyśmy w jednym miejscu mieszkać-co by nie było problemów z dzieleniem się wypiekami itp
17 marca 2010, 16:32
Pinacoladaaa TO fajnie kiedy mogę się Ciebie spodziewać?
17 marca 2010, 16:36
myszka, tylko zadzwonię po mój prywatny odrzutowiec i zaraz u ciebie jestem
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 16:37
> myszka, tylko zadzwonię po mój prywatny
> odrzutowiec i zaraz u ciebie jestem
hihiih
to zachacz o stolice:-)