Temat: dynia odmiana

dostalam taka dynie, ogladam zdjecia w necie, ale dalej nie mam pojecia.

co to za odmiana? jadalna czy ozdobna? moge spokojnie zjesc? xd jest dosc mala

;) Wszystkie dynie są jadalne-nie ma czegoś takiego jak dynia ozdobna- a raczej każda może być ozdobą ale i każdą możemy zjeść ;) te które się u nas uznaje za ozdobne to po prostu efekt naszej znikomej świadomości kulinarnej...bo drewniejące zjada się jako młodociane(te najmniejsze faszerując jak paprykę i zapiekając na przykład...) jako dorosłe robią się bez smaku- jako malutkie są świetne. Te które mają skórkę stosunkowo miękką(że da się stara nożem kroić) odwrotnie- młode są bez smaku a im bardziej dojrzałe tym lepsze.  Twoja wygląda na tą z "miękkoskórych" ponieważ ma jeszcze resztkę zielonego dała bym jej z tydzień-dwa w cieple na "dojście".

Liandra napisał(a):

;) Wszystkie dynie są jadalne-nie ma czegoś takiego jak dynia ozdobna- a raczej każda może być ozdobą ale i każdą możemy zjeść ;) te które się u nas uznaje za ozdobne to po prostu efekt naszej znikomej świadomości kulinarnej...bo drewniejące zjada się jako młodociane(te najmniejsze faszerując jak paprykę i zapiekając na przykład...) jako dorosłe robią się bez smaku- jako malutkie są świetne. Te które mają skórkę stosunkowo miękką(że da się stara nożem kroić) odwrotnie- młode są bez smaku a im bardziej dojrzałe tym lepsze.  Twoja wygląda na tą z "miękkoskórych" ponieważ ma jeszcze resztkę zielonego dała bym jej z tydzień-dwa w cieple na "dojście".

dzięki za odpowiedź! to wyciągam z lodówki xd jak widzisz mało wiem o dyniach.

ale dalej jestem strasznie ciekawa jaka to odmiana, masz jakies pomysly? 

U mnie w tym roku urosła taka jedna hokkaido, wszystkie były intensywnie pomarańczowe a jedna w zielone ciapki ( w smaku dobra).

adorotaa napisał(a):

U mnie w tym roku urosła taka jedna hokkaido, wszystkie były intensywnie pomarańczowe a jedna w zielone ciapki ( w smaku dobra).

właśnie te hokkaido mają tez ten górny dzyndzel charakterystyczny

Znalezione obrazy dla zapytania hokkaido pumpkin

ale z drugiej strony jest w necie przepis z faszerowaną dynią hokkaido i wygląda tak:

Hokkaido pumpkin with couscous

A jedz. Ale z doświadczenia wiem, że w tych małych nie ma za dużo jedzenia. Jak się wygrzebie pestki to zostaje tylko z kilka milimetrów na ściankach.

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

A jedz. Ale z doświadczenia wiem, że w tych małych nie ma za dużo jedzenia. Jak się wygrzebie pestki to zostaje tylko z kilka milimetrów na ściankach.

myslalam tylko zeby upiec w kostkach jako dodatek do calego dania

Alicja, nie wiem co to za odmiana to Twoja, pewnie jakiś mieszaniec stworzony żeby cieszył oko. Ale ta na drugim zdjęciu (z przepisu) ti na milion procent nie jest hokkaido. Ma inne zwieńczenie ogonka. 

a może to odmiana muscat,jesli będzie wyraznie słodka to napewno ta.

Możesz spokojnie zjeść. Na oko to Cinderella - najlepiej smakuje zapieczona w piekarniku z ziołami.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.