Temat: Ocena jadłospisu

Wszystko jest bez laktozy i glutenu, bo mam uczulenie :/

Wydaje mi się, że już to tak normalnie wygląda, bo faktycznie apetyt już przed świętami sam zmalał, ale nie ukrywam, że mam problemy z określeniem czy jestem głodna czy nie. Staram się utrzymać wagę. Ewentualnie stopniowo tyć, ale bardzo stopniowo.

Śniadanie:2 grzanki z hummusem, mix sałat z rzodkiewkami, awokado i domowa parówka

Śniadanie 2: budyń jaglany (100g kaszy jaglanej, mleko kokosowe na oko, 3 daktyle, łyżka masła orzechowego, duży banan)

Obiad: 7 dużych klusek z ciecierzycy z farszem z mięsa mielonego i sosem jogurtowo-brokułowym

Kolacja: 100g brązowego ryżu, puszka tuńczyka, oliwa z oliwek, warzywa (kukurydza, papryka, cukinia)

Dla mnie wygląda dobrze choć brakowało by mi bardzo owoców..

Ilości podobne do moich (jestem vege I bez nabiału więc menu zblizone na tyle by łatwo oceniać), może trochę mniejsze. U mnie to dieta redukcyjna a Ty I młodsza i więcej cwiczysz... ;) Tak naprawdę to nadal małe posiłki, ale już nie głodowe.

Tak z ciekawosci: używasz prawdziwego mleka kokosowego czy wody/napoju kokosowego?

Ten sos jogurtowo-brokulowy to jogurt bez laktozy czy sojowy? 

menu dobre, ale bym dorzucila owoce :) 

Wyglada smacznie. A co to za domowa parówka?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.