Temat: Co jadacie na kolację?

Myślę o usunięciu z diety pieczywa, które właściwie jadam tylko na kolację ale nie wiem czym je zastąpić. Na śniadania jadam owsianki z dużą ilością owoców więc też mogę przekroczyć ilość cukrów jeśli na kolację jadłabym też owoce 

Na kolacje najczęściej jadam kromkę chleba pełnoziarnistego z serkiem wiejskim/ jajkiem na twardo/ wędliną (najchętniej pieczone mięso) a do tego szczypiorek, pomidory, ogórki, papryka, marchewka w słupkach. Czasami jem jakąś sałatkę z resztek lodówkowych albo surówkę z obiadu plus pieczywo i jajko. Zdarza mi się też dojadać resztki z obiadu jak był jakiś ryż/kasza z warzywami i mięsem. Gdzieś raz w miesiącu mam ochotę na wędzoną makrelę albo serek pleśniowy, czasem ser żółty. 

Pasek wagi

ja podobnie musialam zrezygnować z chleba a ogolnie pszenicy bo mam jazdę z jelitami ( podejrzenia w kier IBS) i na kolację albo białkowo np. Cesar's salad do tego jajko gotowane i oliwki albo coś typu makaron z soczewicy z sosem i warzywami czy kasza jaglana na pikantnie zawijana w rolsy z sałaty np.lodowej

zakrecona.monia napisał(a):

smaczny razowiec nie zaszkodzi. Wrecz wspomaga odchudzanie i hamuje glod bo ma niskie IG. 

Mnie np. absolutnie nic nie tłumi, dużo lepiej sprawdzają się np. jajka na miękko albo na twardo, nawet mięso działa lepiej niż chleb.

Dobre pieczywo nie jest złe. Ja uwielbiam pumpernikiel. Wieczorem staram się unikać węgli chyba że ćwiczyłam albo mało ich miałam we wcześniejszych posiłkach i mam "parcie"

Ja jem obiado-kolację :) 2 posiłki dziennie, to potem nie trzeba tak kombinować.

Pasek wagi

Gab06 napisał(a):

Dobre pieczywo nie jest złe. Ja uwielbiam pumpernikiel. Wieczorem staram się unikać węgli chyba że ćwiczyłam albo mało ich miałam we wcześniejszych posiłkach i mam "parcie"

Czemu nie jesz węgli na kolację? Masz jakąś "dietę"? Dobrze śpisz po bezwęglowej kolacji?

bieluch zmieszany z 250g twarogu półtłustego 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.