Temat: ksylitol - ostrzegam!

hej

kupiłam sobie ksylitol ostatnio, w sklepie ze zdrową żywnością. nie żaden chiński, wszystko w sklepie organic / bio. dopytywałam się jeszcze sprzedawczyni i zapewniła, że to jest bardzo dobrej jakości ksylitol, że schodzi jak świeże bułeczki.

no nic... wczoraj zachciało mi się zielonej herbatki z cytryną, posłodziłam ją ksylitolem.

godzinę po wypiciu herbatki czułam się, jakbym się czymś otruła. nigdy jeszcze nie miałam takiego bólu brzucha, do tego połączonego z kręceniem w głowie, ospałością. nie mogłam przejść z sypialni do łazienki, bo tak mi było słabo.

zaczęłam szybko analizować, co wczoraj jadłam.. no i z nowych rzeczy to tylko ksylitol...

w ruch poszedł doktor Google. po polsku nic nie znalazłam na temat takich niepokojących reakcji, bo spożyciu ksylitolu, ale już po angielsku znalazło się takich historii, jak moja, więcej niż kilka.

uspokoiłam się trochę, bo ludzie pisali, że za parę godzin będzie lepiej, etc. faktycznie, rano czułam się lepiej, ale jednak nie 100 %. teraz jest już 4, a ja dalej mam lekki ból żołądka, a rano w metrze było mi słabo.

także.... uważajcie na ksylitol. nie u każdego wystąpią takie negatywne skutki po spożyciu, ale radzę Wam, żebyście najpierw spróbowali może z pół łyżeczki naraz, nie więcej. ja wzięłam 1,5 łyżki (próbowałam wielu różnych zamienników cukru i pierwszy raz mam taką niepożądaną reakcję). poza tym na ksylitolu nie ma żadnego ostrzeżenia, nigdzie nie jest napisane, że może mieć negatywne skutki, chyba tylko poza informacją, że może działać przeczyszczająco spożyty w dużych ilościach.

po tej mojej "przygodzie" z ksylitolem odechciało mi się eksperymentów ze sztucznymi zamiennikami cukru, pozostanę raczej przy naturalnym miodzie.

Ksylitol nie jest sztucznym tylko 100% NATURALNYM zamiennikiem cukru.

U mnie na każdym opakowaniu ksylitolu , które kupowałam jest napisane, że ma efekt przeczyszczający - szczególnie jak ktoś używa pierwszy raz.

Nie jestem specjalną jego zwolenniczką - bo jest mega drogi - ale myślę, że jednak coś innego ci zaszkodziło..... Albo kupiłaś jakiś "oszukany".

No widzisz. A wystarczy spożywać dobry, stary cukier :)

A tak w ogóle po co pić słodzoną zieloną herbatę? Zieloną herbatę, jak i w ogóle herbatę powinno się pić bez dodatków. No chyba że się pije żeby pić, a nie dla jej prawdziwego smaku.

nigdy tak nie mialam a stosuję ze względu na hipoglikemie poposiłkową. Jednak wierzę. Ja umieram po plasterku ogórka, to możliwe Ty po ksylitolu

Ale tęsknię za cukrem, 1zl za kg i jakis taki lepszy w smaku

Lisiaaa napisał(a):

Ksylitol nie jest sztucznym tylko 100% NATURALNYM zamiennikiem cukru.U mnie na każdym opakowaniu ksylitolu , które kupowałam jest napisane, że ma efekt przeczyszczający - szczególnie jak ktoś używa pierwszy raz.Nie jestem specjalną jego zwolenniczką - bo jest mega drogi - ale myślę, że jednak coś innego ci zaszkodziło..... Albo kupiłaś jakiś "oszukany".

no na pewno oszukanego nie kupiłam, bo ma wszystkie certyfikaty, sprawdzałam. poza tym, był kupiony w sklepie ze zdrową żywnością i oni nie sprzedają tam żadnego bs, wszystko jest naturalne, organiczne.

a tak nawiasem... weź sobie przeczytaj, w jaki sposób pozyskiwany jest ksylitol. wcale nie jest taki naturalny. ehhh.

nic innego mi nie zaszkodziło, jestem pewna, że to ksylitol, bo nic innego, co mogło by mi potencjalnie zaszkodzić, nie jadłam.

luna_luna napisał(a):

No widzisz. A wystarczy spożywać dobry, stary cukier A tak w ogóle po co pić słodzoną zieloną herbatę? Zieloną herbatę, jak i w ogóle herbatę powinno się pić bez dodatków. No chyba że się pije żeby pić, a nie dla jej prawdziwego smaku.

lubię zieloną herbatę posłodzoną i nieposłodzoną. zwykle piję bez niczego, czasem z cukrem / miodem.

i kto mówi, że herbatę "powinno się pić bez dodatków? powinno się ją pić tak, jak komuś smakuje. zresztą nie dyskutujemy tutaj moich gustów, a kwestię niepożądanych reakcji po spożyciu ksylitolu.

luna_luna napisał(a):

No widzisz. A wystarczy spożywać dobry, stary cukier A tak w ogóle po co pić słodzoną zieloną herbatę? Zieloną herbatę, jak i w ogóle herbatę powinno się pić bez dodatków. No chyba że się pije żeby pić, a nie dla jej prawdziwego smaku.


A co to znaczy powinno się?

Laura2015 napisał(a):

nigdy tak nie mialam a stosuję ze względu na hipoglikemie poposiłkową. Jednak wierzę. Ja umieram po plasterku ogórka, to możliwe Ty po ksylitoluAle tęsknię za cukrem, 1zl za kg i jakis taki lepszy w smaku

być może to jest kwestia jakieś wrażliwości w moim ciele, ale na anglojęzycznych stronach jest więcej takich przypadków, więc polecam sobie poczytać, jeżeli ktoś zna angielski.

na polskich stronach nic nie znalazłam.

no... ja też lubię cukier, bo jest o wiele smaczniejszy, ale niestety jest też kwestia kalorii i tego, że jest niezdrowy. w każdym bądź razie, ja zostanę przy miodzie, bo też jest słodki i nie mam po nim żadnych "sensacji", jak po ksylitolu.

Furia18 napisał(a):

luna_luna napisał(a):

No widzisz. A wystarczy spożywać dobry, stary cukier A tak w ogóle po co pić słodzoną zieloną herbatę? Zieloną herbatę, jak i w ogóle herbatę powinno się pić bez dodatków. No chyba że się pije żeby pić, a nie dla jej prawdziwego smaku.
A co to znaczy powinno się?
 

Słownik nie boli:http://sjp.pl/powinien

Jem ksylitol od roku, kupuje fiński na allegro i nigdy mi nie zaszkodził!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.