Temat: ocena treningu

aktualnie trzymam wage chialabym troche podietowac by schudnac ale dopiero jak zaczne sensowne treningi. zwiekszylam bialko, ogolnie jem wiecej ale ograniczam slodycze. Moje uda nadal grube bez zmian, troche miesni wiecej tluszczu. Nie chce zbyt wiele koncentrowac sie na nogach w mysl, ze nie spala sie trluszczu w miejscu na ktore sie cwiczy. Moja waga stoi ale widze ze chudne i to u gory bo w brzuchu poszlo mi tak z niechcenia 5 cm i w talii tez z 4. wiec doszlam do wniosku ze powinnam sie na gorze skoncentrowac. powiedzialm tez trenerce, ze nie mam nic przeciwko umiesnionej gorzej i che tak trenowac by moc sie podciagnac na drazku. to jest moj fitnesowy cel. przerobilam juz dwa dni tego treningu, tego trzeciego dnia jeszcze nie. jednak musze powiedziec, ze po dzisiejszym dniu 1 czulam sie naprawde fajnie i nie taka zrypana jak po tym co wczesniej wstawialam. moja gora wyglada naprawde marnie, tak marnie ze nawet laryngolog powiedzial, ze mam zero miesni na karku, ale jakos daje rade. do tej pory ekstremalnie koncentrowalam sie na nogach. Mam wrazenie, ze jakies ogolne cwiczenia angazujace duze partie wystarcza mi na nogi. 

Sprawa podstawowa : prowadzi Cię trener , czy po prostu masz plan i jedynie pokazuje Ci technikę. 
Jeśli prowadzi Cie trener to pewnie ma jakiś pomysł na Ciebie i trudno , bym ingerował w to.
Ja bym ten trening zupełnie inaczej poprowadził, no ale to ja. U mnie ćwiczy się prosto, bez TRX, pompek i zazwyczaj również bez planków.

powiedziala, ze to jest plan na nastepne 6 tygodni, wiec chyba nie zaszkodzi mi sie trzymac... co do trx to trzesie sie to albo ja na tym ;) ale zapytala czy mi pasuje, a ja stwierdzilam ze czemu nie moge probowac. troche mnie jednak te nogi mecza czy oby nie za malo.

Plan jest mocno nabity ,wiec nie mozna Ci dac ciezkich cwiczen.  Ich dobor, miejsce w planie i proporcje miedzy grupami sa dziwne, ale moze tak ma byc. Ja bym dal przysiad, wykroki, wypychanie na suwnicy i jakas izolacje na tyl uda. Nogi to jednak bardzo duza grupa miesni.Przecwicz te 6 tyg z nia i zobaczysz jak bedzie. Zalapiesz technike, rozgrzejesz sie. Zwroc jedynie uwage na prawidlowy dobor obciazenia i naucz sie techniki. Jesli pracujesz w zakresie 12- 15 to ten 15-ty ruch musi juz byc zrobiony z dosc duzym trudem. 

Jak cos to pisz. Pomoge:)

dzieki za pomoc. no to zobaczymy jak bedzie☺

Będzie dobrze. Powodzenia :)

Man nadziejebze jeszcze ktos TU zagladnie. Wiec dodalam troche cwiczen na nogi. Do pierwszego treningu dodalam przysiady i mc na prostycvh do drugiego do tych przysiadow na maszynie i przysiadow w wykroku dodalam uginanie nogi w siadzie.do trzeciego dodalam MC do  MC na prostych i bulgary. Man pytanie do MC z jakim obciZeniem zaczynac.

 Zaglądam :) 

Havock bardzo sie ciesze! u mnie minal miesiac regularnych cwiczen. w miedzy czasie troche pozmienialam. dodalam cwiczenia wielostawowe na nogi. poza tym sciaganie drazka do karku zamienialam na sciaganie do klatki, tylko ze raz robie w szerokim nadchwycie a raz w waskim by nie bylo tak samo. poza tym wyciskanie stojac zza karku na maszynie Smitha (chyba tak to sie nazywa) robie teraz siedzac i robie do klatki a nie do karku, bo jakos mi lepiej.Zamiast pompek negatywnych na trx cwicze teraz na maszynie podciaganie na drazku. niestety nie potrafie jeszcze bez maszyny. Mc obecnie z 20 kg a na prostych tylko ze sztanga. wlasciwie jak to sie liczy to obciazenie? wydaje mi sie, ze z tym lekko zmienionym planem moge jeszcze nastepne 4 tygodnie cwiczyc? poza tym na yt trafilam na kanal Bilczynskiego, ktory mowi, ze na redukcji powinno sie nie robic 12-15 powtorzen tylko 6-8 (bodajze) ale z duzym obciazeniem iz malymi przerwami. co o tym myslicie. dla mnie ma to sens, ale jeszcze nie probowalam. ogolnie to jakies miesnie sie pojawily ale przyrostow nie widze, widze ze trace tluszcz. pije bialko i chyba dzieki temu nie schodzi mi z miesni. jednak mam jak zwykle problem z dieta. teraz jestem 3 tydzien na diecie. waga spada i to calkiem niezle jak na mnie. jednak niestety wychodzi mi spory deficyt kaloryczny. mam diete na 1700 kcal, niestety zjadam czasem 1200 lub mniej.

Wszystko zależy od planu. Z założenia najcięższe ćwiczenia jak mc robi się w małym zakresie powtórzeń. Tyle, że można mieć plan w który odstaje od standardu siłowni i np. skupiasz się wyłącznie na siadach, gobletach, ciągach, podrzutach itd. Nie można generalizować. Dla przykładu weźmy plan:
mc
przysiad
wyciskanie na barki sztangi
wyciskanie hantli w siadzie
wiosło w opadzie sztangą
wiosło hantlą

W takich planach mniejszy zakres powtórzeń zawsze przypisany będzie do ćwiczeń " ciągnących" daną partię - ćwiczenia ze sztangą. Analogicznie hantle pójdą w zakresie 10+ jako typowe ćwiczenie dobijające. Wszystko zależy od budowy planu, tak więc stwierdzenie Pana Bilczyńskiego jest zbyt dużym uogólnieniem i spłyceniem tematu. Co więcej stara szkoła kulturystyki mówi wręcz o zakresie 20 powtórzeń i budowie bazującej na superseriach. Takie plany tez nie są pozbawione sensu. Wystarczy zerknąć na ikony kulturystyki.  Ja na redukcji - szczególnie u kobiet preferuje w zasadzie same wielostawy, organiczam izolacje i miksuje ćwiczenia jak np. wykrok z wiosłem na wyciągu dolnym, by angażować maksimum mięśni przy jednym ruchu. 

Co do samej diety - za mało kcal.Trudno na czymś takim budować fajną sylwetkę.