25 stycznia 2009, 10:10
Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.
Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.

Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.
Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam 
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
16 marca 2009, 22:37
MadziannaM to jutro odrobisz straty,nie martw sie.
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
16 marca 2009, 23:22
Pandemonium super wynik! :D
Swajtek, szalona, już mogłaś dzisiaj sobie odpocząć po tym dentyście... :)
Ja jednak na basen nie poszłam, ale wskoczyłam na orbiego i pobiłam znowu swój życiowy rekord ;)
60 minut, 19,1 km, 537 kcal :D
Wszystko przez Was ;P :))))))))
Razem 280,7
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
16 marca 2009, 23:23
aaa na deser zrobiłam jeszcze 100 brzuszków, 100 pompek i 30 minut hulania :]
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
17 marca 2009, 07:21
Martini13 idziesz jak burza,na pewno wiecej kalorii stracilas jak na basenie.Musialam wczoraj pojezdzic,bo krecilam sie i jakos nie moglam miejsca sobie znalezc.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 643
17 marca 2009, 09:10
dziewczyny, normalnie rywalizacja jak na zawodach

Ale to fajnie - jedna drugą mobilizuje tutaj do pracy i dzięki temu szybciej osiągniemy nasze wymarzone figurki

100 brzuszków, 100 pompek, hula, orbi.... Pełen podziw!!!!
Ja tylko orbi i od wczoraj a6w - ale z podłogi sie podnieść nie mogłam po jednej tylko serii - dzisiaj aż dwie - umre i na tej podłodze zostane!
buziaczki :)
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
17 marca 2009, 09:26
Pciucha nie umieraj,kto bedzie z nami rywalizowal?
Ale zawzieta jestes!Milusiego dnia.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 643
17 marca 2009, 09:38
Swajtek - jak nie bede zawzieta to orbi pójdzie w odstawke a na pierwszy plan wrócą słodycze, ciągłe podjadanie i nigdy nie bede szczupła...
Poza tym Wasze wyniki mnie strasznie mobilizuja do wytężonej pracy - jak mam kryzys na orbim to pomyśle zawsze o Waszych kilometrach i kryzys od razu mija - dzięki dziewczęta!!!!!
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
17 marca 2009, 09:44
No to tak samo jak u mnie.mam rower taki stacjonarny i tez skonczyl marnie,ale na nim strasznie mi sie nudzilo i tylek mnie bolal.Orbi wymaga wysilku wiekszego,a poza tym sie stoi,to dla mnie lepsze,ale nie odstawilam go od 39 dni .Mialam tylko 1 dzien przerwy od kiedy go kupilam,wtedy bylam naprawde chora.Dla mnie to forum to tez wielka motywacja,a biorac pod uwage moj wiek....
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mmmmm
- Liczba postów: 84
17 marca 2009, 09:51
Wczoraj zakupiłam takowe urządzenie, więc moimi (na razie marnymi siłami) dołączam do "wybiegiwania" kilogramów :):):)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 643
17 marca 2009, 09:58
Witaj Flinstonek - zapraszamy do naszego orbitującego grona :)
Swajtek - co Ty z tym wiekiem - młoda jesteś! A ile w Tobie energii - nie jedna nastolatka Ci może pozazdrościć