Temat: Ciezarne w Angli- laczmy sie :)

Ja obstawiam chlopca :) A swoja droga, czy nie uwarzacie ze to chore, tyle godzin sie meczyc...ja uwazam ze najgorsze jeszcze przed nia. 4cm to dopiero poczatek... W PL juz dawno zrobiliby jej cesarskie, ale wiadomo jak tu jest....wszytsko ma byc naturalnie. Powodzenia Caro!

Asik, Caro nie odeszly wody, wiec nie bylo pospiechu, ani zagrozenia dla dziecka. poza tym sama mowila, ze bole byly raz silniejsze raz slabsze i zupelnie neiregularne. w Polsce juz tez tak ochoczo nie robia cesarskiego ciecia. raz ze jest to operacja i mama sie dluzej zbiera do zdrowia po niej, a dwa ze jest to drogi zabieg dla szpitala. Naturalny porod jest dla matki i dla dziecka lepszy.

 

Ja obstawiam dziewuszke.

Mi się wydaje, że chłopiec.
Choć ostatnio często się myle ;o)

wiadomo ze naturalny porod jest lepszy dla mamy i dziecka. Ale uwazam ze tyle godzin porodu, to tez obciazenie. Czesto jest tak, ze po wielogodzinnej, lub wielodobowej 1 fazie porodu mama nie ma juz sil na 2 faze. Moze jestem przewrazliwiona, ale wiem z doswiadczenia jak tu (czyli w UK) podchodza do tych spraw. Nie wazne, najwazniejsze zeby wszytsko dobrze sie skonczylo i Kurczaczek przyszedl w koncu na swiat ;)

Jakies wiadomosci od Caro? Nie moge sie doczekac.

nic nie wiem

Wiadmość z ostatniej chwili!!!

Caro urodziła dzisiaj, o 17:47 syneczka Kubusia :o) maleństwo waży 3000g.
Oboje wyglądają wspaniale!

Gratulacje!!! Usciski dla Caro i Kubusia :)

Podziekowania dla Aniolka007 za przekazanie radosnej wiadomosci :)

Super! Caro sedeczne GRATULACJE!!!!!!! Wiedzialam ze bedzie synus :) Wracajcie szybko do nas :)

Cholewcia, to ja to wcale intuicji nie mam, zawsze sie myle co do plci! Ciekawe co mi to w brzuchu siedzi w takim razie;-).