Dzień upłynął mi spokojnie. Nic się nadzwyczajnego nie działo. Jak zawsze ostatnio czytałam i oglądałam filmy. Jutro dzień mi upłynie podobnie. Mam co prawda do zrobienie dwa horoskopy, ale zajmę się tym dopiero w przyszłym tygodniu. Lubię takie spokojne dni, gdy wszystko biegnie swoim torem bez niespodzianek i wstrząsów. Odpoczywam wtedy psychicznie. W przyszłym tygodniu pracy będzie już więcej, bo i święta się zbliżają i roboty w ogrodzie...
Dieta ok choć jest mi tym razem trudno wytrwać, bo ciągle jestem głodna. Zaczęłam też ćwiczyć po 20 minut dziennie. Będę ćwiczyć 5 razy w tygodniu.