SandyCastle - Pamiętnik odchudzania. Zmotywujmy się! Str. 22 wpisów. - Archiwum: stycznia 2013

34 dzien a6w (41)

16 maja 2013 , Komentarze (4)

34dzien a6w

Dodaj komentarz

33 dzien a6w (40)

15 maja 2013 , Komentarze (2)

Bez komentarza. Pedze na univerek

Dzis 33dzien a6w

Dodaj komentarz

Zdjecie brzucha- spontanicznie :)

14 maja 2013 , Komentarze (7)

Juz po a6w pomyslalam ze skoro aparat lezy kolo mnie to pykne fotke. Dla tych ktorzy widzieli zdjecia ponizej pokazujace zmiane miedzy 30 ktoryms dniem a pierwszym zobacza roznice, ja aktualnie roznic juz ne widze i ich nie oczekuje do puki nie zaczne biegac albo jezdzic na rowerze.

Wiem ze mam boczki ze powinnam jeszcze jakies 3kg schudnac i wyszczuplic nogi, ja to wszystko wiem, tylko czekam na to az oddam ostatni projekt i bede miec juz pewnosc ze moge skupic sie glownie na cwiczeniach bo teraz mam zapierdziel od rana do nocy.

Dodaj komentarz

32 dzien a6w (39)

14 maja 2013 , Komentarze (3)

Siedziałam wczoraj nad projektami do pozna, a dzisiaj wstalam raniutko i juz zasiadam dalej do tworzenia. Dzien nagle za krotki sie zrobil, ale sie nie poddaje tylko wale do przodu bo wiem ze warto sie teraz przemeczyc !

Dzis dzien 32 a6w

Dodaj komentarz

31 dzien a6w (38)

13 maja 2013 , Komentarze (2)

Ajj mam nadzieje ze szybko mi pojdzie z tym projektem i bede mogla wyjsc chociaz na chwile pobiegac albo pojechac na silownie, brakuje mi juz tego a czasu na to kompletnie brak. Mimo ze robie a6w i cwicze w domu to wiem ze bez cardio nic mi to nie da, a mam jeszcze troszke tluszczyku do wytelepania

Plan na dzis podobny jak wczoraj:

31dzien a6w

a jak mocy witalnych mi starczy to doloze i inne cwiczenia

Dodaj komentarz

30 dzien a6w (37)

12 maja 2013 , Komentarze (1)

Plan na dzis to przezyc a6w. Koniec planu.

naczytałam sie wczoraj troszke o tej całej 6Weidera, wiele negatywów ze obciaza kregoslup ze mozna sie przetrenowac itp. jednak wydaje mi sie ze jest to mozliwe wtedy jak sie zle wykonuje te cwiczenia. Od kiedy zaczelam nie boli mnie ani kregoslup, ani kark, jestem w stanie juz sprawdzac w jakiej pozycji moj brzyuch jest najmocniej napiety i starac sie tak wywarzyc te cwiczenia zeby wciaz po nich 'zdychac' ale nie przesadzic z ich natezeniem.

W kazdym razie wydaje mi sie ze ci ktorzy rezygnuja chocby z a6w poprostu szukaja sobie powodow zeby uniknac jakichkolwiek cwiczen.

Czas leci a ja wciaz klepie w klawiature, uciekam wiec klepac ale w Photoshopie

Dodaj komentarz

Dzien 29 a6w (36)

11 maja 2013 , Komentarze (3)

Czuje ze dzien 42 a6w zbliza sie wielkimi krokami, ciesze sie bo ostatnio doszlam do dnia 26 wiec i tak teraz jestem na plusie i pobiłam swoj wlasny Weiderowy rekord

Anyway. Czas zabierac sie za wizualizacje bo finalowa prezentacja zbliza sie wielkimi krokami

Dodaj komentarz

Porownanie brzucha z dnia 1 i 35 (zdjecia)

10 maja 2013 , Komentarze (11)

Tak w zwiazku z tym ze minal kolejny tydzien cwiczen postanowilam wstawic kolejne zdjecia porownawcze, nie bede porownywac brzucha z tym co bylo tydzien temu bo ja roznicy wogole nie widze, jesli jestescie zainteresowane efektami cwiczen tydzien po tygodniu sa one w poprzednich postach.

Tak wiec oto moj brzuch po 35 dniach cwiczen i diety plus juz po 28 dniu a6w