No Czeeść kochane ;]
Dziś znów dopisuje mi pozytywny nastrój ...
Zwracam się do Was moje Skarby z pytaniem na temat zakwasów , znacie może jakieś ćwiczonka na to by je rozchodzić bo bolą mnie mięśnie ud , nie mogę swobodnie robić przysiadów gdyż boli jak cholera :)) Wiem , że to po wczorajszym lesie ;] Ajj dla tego , nie ubolewam z tego powodu . ALE CHCIAŁA BYM JUŻ DZIŚ ĆWICZYĆ NORMALNIE BO WAGA MI SPADA PIĘKNIE ... Nie ja się nie ogarnę z tym , że mam na nią wchodzić raz na tydzień ;] Dzisiaj ładnie mi pokazała
103,8 kg . No i jak tu się nie cieszyć
Na śniadanko zjem za chwilkę :
Noom czuję , że to będzie Pyszotaaaaaaaaaa !!!!!
Sport uzależnia , czuję to
.
Mam taki zapał gdyż chcę być szczęśliwa z tego , że osiągam coś w życiu ... nie poddaje się . Moja mama zostawiła mnie jak miałam 2 latka i poszła sobie w świat ( nie mam do niej o to żalu , jesteśmy na prawdę dobrymi '' siostrami '' bardziej tak to czuję ) . Taty nie znam więc wychowywała mnie babcia i dziadek ... Dziadka kochałam ponad życie lecz zmar niespodziewanie , a babcia ... Zorała mi psychikę od małego wchodząc do sklepu i mówiąc : '' Pani ona jest taaaka gruba ma pani coś dla dzieci takich jak ona '' a miałam zaledwie 6-8 lat . Do mojego chłopaka ostatnio potrafiła powiedzieć : '' Boże jaka ona gruba , dawno jej takiej nie wiedziałam '' ... Nie to jakaś masakra ... Ajjj zebrało mi się na smęty . Chciała bym , żebyście wiedziały coś więcej o mnie gdyż nie mam problemu z rozmawianiem na tematy '' TABU '' .
Dla tego też wiem , że dam radę bo jak nie stanę się taka słaba jak ona by chciała !!!!
