![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/laughing.gif)
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
Dzisiaj pofarbowałam sobie włosy na kolor ciemny fiolet. Miałam jakieś 3 siwe włosy, musiałam je zamalować
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/laughing.gif)
![](http://files2.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/1/2/7/1/0/1271011/zdj_8cbdece89194f63628a16673918bf5bc.jpg)
Bozie, jaka ona śłodka! Ale to po mamusi
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
Poszliśmy dzisiaj na spacerek. Ciepluteńko było, ślicznie, słoneczko dawało czadu! Ja w cienkiej kurteczce, w czerwonych trampeczkach i cienkich dżinsikach
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
Zaprosiłam Pawła na kawę i lody. Tym razem były to lody NIE-SYPIALNIANE
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/wink.gif)
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley16.gif)
Obiad jadłam dzisiaj na balkonie! Tak było gorąco!
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie7.gif)
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/cool.gif)
Znalazłam w Kobiecie i życiu przepis na bigos z młodej kapusty. Zatem zrobię go jutro bądź pojutrze. Ciekawe jak wyjdzie. Opowiem Wam w niedalekiej przyszłości
![](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/nerd.gif)
Dzisiaj pożarło się:
Śniadanie - dwa steropiany z sałatą, szynką, serem białym, ogórasem i rzodkiewą
![](http://files1.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/1/2/7/1/0/1271011/zdj_807b0f45e5052a67318570a1f893eb69.jpg)
Kawa Krzysiowa w Łebie
![](http://files2.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/1/2/7/1/0/1271011/zdj_1b5176dc62833083ec183ff0ab2025a5.jpg)
Na obiad miałam to samo, co wczoraj - kurczaka z kaszą kuskus.
Teraz piję malutką kawusię
![](http://files1.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/1/2/7/1/0/1271011/zdj_00e7577401b524f5fe80727ce46fec4d.jpg)
Ten kubeczek jest naprawdę bardzo malutki.
Na kolację jeszcze nie mam pomysłu.
Lecę, kochanieńkie. Pranie muszę powiesić i zrobić to nieszczęsne a6w. Już do Was zaglądałam dzisiaj, pokomenciłam co nie co. Mało dzisiaj było wpisów. Pewnie u większości piękna pogoda była i aż żal nie skorzystać z dobrodziejstw natury.
Żegnam zatem moje milusińskie.
Z poważaniem
de la Schajba
Martaa91
22 kwietnia 2012, 18:48ciudownie. :) rozwieszaj pranie i wracaj:D