Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień kopenhaskiej

Oczywizda....każdy sobie rzepkę skrobie.... tym niemniej jak dzielimy sie tu doświadczeniami zaliczonymi na własnym garbie to Ci wspomne ....po pierwsze zaczynając zwałkę zazwyczaj na sanym początku "cudownie" ubywa 2-3 kg i nie masie tym zbytnio jarać by nie było rozczarowania ze dalej to juz tak dobrze nie idzie...po mojemu 1 kg na tydzień starczy ale w tym tempie mozna chudnąc długo....no i cel jak sie nie ma nastu latek wystarczy ...0,9x wzrost-100 i będzie oki bo dalej ...niestety wyłażą zmarszczy i nie pomogą już tu żadne kremiki no po czwarte deficyt po jadle-CPM- CWICZENIA warto uskuteczniać te -7000/7=-1000kcal dziennie nie tylko poprzez dietkę ale ćwiczeniami bo...to inwestycja w siebie i łatwiej po tem tracić utrzymać wagę-powodzenia