Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
październik


no waga bez zmian choc w tygodniu starałam sie bardzo ale weekendowa impreza prawie weselna wiec sobie co nieco zjadłam - o wiele za dużo do tego jeszcze @ się pojawiła wiec przez to dalej 79 kg na koncie

Nie ma co sie tłumaczyć trzeba wziąć sie w garśc i do roboty wala o piękną figurę rozpoczeta pełną parą

Dzisiaj owsiankowy dzień pobiegam pohulam i pobrzuszkuje :) oby jak najwiecej

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.