Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie ma że boli :D

heeej  Po wczorajszych ćwiczeniach rano obudziłam się ze strasznymi zakwasami  Postanowiłam je rozbić nie zważając na to że to boli , nie ma że boli ! Wiem że bez bólu, potu i poświęceń nie dojdę do celu . Jestem już po intensywnym treningu i po pysznej kolacji , więc przyszedł czas na zasłużony odpoczynek  Obejrzałabym film , polecacie jakiś ?