Efekty po dotychczasowych dwóch tygodniach ćwiczeń nie są zbyt zadawalające. Owszem nie trzymałam diety zbyt rygorystycznie ale ćwiczenia które zaplanowałam sobie nie sprawdzają się. Od dziś 2 treningi, w ciągu dnia będę robić Killer Chodakowskiej, a wieczorem Mel b na brzuch i pośladki.
Pomiar | 31.07 | 11.08 | w sumie |
szyja | 32 | 32 | 0 cm |
biceps | 26 | 26 | 0 cm |
piersi | 86 | 86 | 0 cm |
talia | 74 | 72 | -2 cm |
brzuch | 87 | 84 | -3 cm |
biodra | 97 | 97 | 0 cm |
udo | 57 | 57 | 0 cm |
łydka | 35 | 35 | 0 cm |
waga | 60,7 | 59,8 | - 0,9 kg |
W sumie - 5 cm i -0,9 kg. Dupy nie urywa !!
Ale lepszy rydz niż nic.
Dziś już killer zaliczony i to w dodatku cały a oto efekty
a za mel b wezmę się jak maluch zaśnie.
BedeWalczycDoKonca
11 sierpnia 2014, 23:18Po koszulce widać, że dajesz z siebie wszystko ;) Oby tak dalej :) :* Powodzenia. ;)
paula15011
11 sierpnia 2014, 22:48Hoho jak ćwiczyłam to wyglądałam tak po Turbo Spalaniu :D Killer jakoś wydaje mi się łatwy xD
KatyKaty
11 sierpnia 2014, 23:13Dla mnie póki co killer to przy braku kondycji to wyzwanie :)
Madzesa
11 sierpnia 2014, 20:45Oj killer to nie lada wyzwanie :P
Mirabela88
11 sierpnia 2014, 20:44Ojej, ja też się mocno pocę podczas ćwiczeń! He he,efektywnie :D