Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zły początek.


Wczorajszy dzień zaczął się bardzo dobrze. Godzinny spacer z psem, skakanie na skakance, posiłki według diety. Jednak po południu spotkałam się z przyjaciółką, dałam się na mówić na piwa i słodycze, niestety skończyłyśmy późnym wieczorem. Dzisiejszy dzień nie zapowiedział się lepiej. Brak siły na jakiekolwiek ćwiczenia, brak przestrzegania diety. Mam cichą nadzieję, że do wieczora poczuję się lepiej i chociaż pójdę na rower. A jutrzejszy dzień zacznę zupełnie inaczej. 

  • ewcia.1234

    ewcia.1234

    7 sierpnia 2014, 17:48

    Ech skąd ja to znam. :c zawaliłam dziś też po całości ;c

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.