RUCH!!!!
Teraz widzę ile daje radości, lepszego samopoczucia i dobrą kondycję.
Mało tego ,mój mężuś pokochał go ze mną i tak sobie razem ćwiczymy na siłowni, w domku i więcej jeździmy na rowerach.
Wczoraj w ramach niespodzianki ,zaraz po treningu zaprowadził mnie do pani masażystki ....(nic o tym nie wiedziałam :-) )
Przecudny relax i odprężenie....
Jestem szczęściarą,że mam takiego kochanego mężczyznę.!!!!!
Dieta też utrzymana,chociaż dziś wpadł mały ,swojski paczek od koleżanki z pracy.
Spalę to wieczorkiem :-)
Dziś mam taki nastrój.........