A DZIŚ DZIEŃ MINĄŁ CAŁKIEM CAŁKIEM. NAWET KOLEŻANKĘ ZMUSIŁAM DO ĆWICZEŃ I PODJĘCIA DIETY.NA RAZIE NIE WCHODZĘ NA WAGĘ.POSTANOWIŁAM ŻE ODCZEKAM 10 DNI.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tibitha
1 lutego 2014, 13:06Ja ważę się codziennie. Lepiej się kontrolować, bo licho nie śpi. Pozdrawiam.
michas997
31 stycznia 2014, 22:24Ja na wadze co najmniej dwa razy dziennie- rano i wieczorem...kontrola musi być...
mamagrzesia
31 stycznia 2014, 22:05No właśnie...ja też maniakalnie na wagę włażę...za kazdym razem jak jestem w łazience..
Saineko
31 stycznia 2014, 20:12ja tez ciągle sobie tak obiecuję a wchodze codziennie z obawą, ze zaczęła wzrastać :(