Myślę sobie, że faktycznie musiałam wcześniej źle się odżywiać, nie dość, że chciało mi się jeść pomiędzy posiłkami to jeszcze praktycznie cały czas bolała mnie głowa :( A jeszcze kiedy były burze - leżałam sobie jak warzywko. A tymczasem na diecie jestem od czwartku - a dziś niedziela - po drodze burze, upały, szaleństwa aury na całego, a ja - nie dość, że nic mnie nie boli to jeszcze jakoś tak mam dużo energii - super - oby tak dalej. W sumie ciekawa jestem, czy to tak będzie cały czas, czy też zacznę zaliczać zniżkę formy? Przetestujemy to - zbliża się PMS a ja wtedy z reguły jestem pełna bólu i agresji. Może i z tym właściwe odżywienie sobie poradzi? Byłoby miło.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Malrad
8 sierpnia 2016, 07:4165 :) tyle nie ważyłam od studiów :)
angelisia69
8 sierpnia 2016, 03:03ja uwazam ze od srodka budujemy nie tylko swoj wyglad ale i samopoczucie i szereg innych aspektow.Organizm to tak jak samochod,na byle czym nie pojedzie daleko ;-) Co do PMS nie koniecznie dieta moze pomoc jesli jest silne,mi pomagal olej z wiesiolka,brany regularnie przez kilka mies.naprawde lagodzi i bole i nastroje.Zycze powodzenia w dalszych dobrych zmianach ;-)
Malrad
8 sierpnia 2016, 08:16Dzięki za radę, muszę spróbować, może to coś da :) zwykle przez te kilka dni reaguję jak rekin ludojad, więc każda poprawa będzie mile widziana.
Domdom89
7 sierpnia 2016, 21:33Super, dieta dziala niesamowicie na samopoczucie a jeszcze do tego cwiczenia....i nic wiecej nie potrzeba ;) Na pewno zdarzy sie dol, nieuniknione niestety, ale to przeminie i bedziesz sie ciagle swietnie czuc :) pozdrawiam
mudid
7 sierpnia 2016, 19:44Witam ziomalkę :)) Jedzenie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i energię. Gdy zdrowo się człowiek odżywia to aż z łóżka wstawać się chce. Swoją drogą jesteśmy na tym samym poziomie wagowym. Chwal się wynikami, chętnię będę je śledzić jeśli pozwolisz. Pozdrawiam
Malrad
7 sierpnia 2016, 21:43Ziomale górą ;) Jasne - i nawzajem - dlatego wpisuję to co zauważam u siebie do pamiętnika - inni ludzie mnie motywują. A dodatkowo trochę obciach odpuścić przy ludziach czyż nie?
mudid
7 sierpnia 2016, 22:35no ba! jaki masz cel wagowy?