Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sałatka kontra pizza


Uwierzcie mi, jedliśmy wspólną kolacje. On pizze mojego pomysłu a ja sałatkę, a była to tak dobra sałatka, też mojego pomysłu, że ani przez myśl mi nie przyszło dziubnąć od niego co nieco;)

Odrobina makaronu nitki, sałata lodowa, odrobina wysmażonego boczku i piersi z kurczaka, trochę sera turek light

Awokado skropione cytryną, papryka czerwona, pomidory koktajlowe, czerwona cebula, troszkę kukurydzy i śliwek suszonych

Dressing : woda, ocet winny winogronowy, łyżka oliwy z oliwek, ciut miodu, soli i pieprzu.

Polecam:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.